Dzieci wrócą na polowania? Jest projekt ustawy
W ramach tzw. ustawy deregulacyjnej może zostać de facto przywrócona możliwość uczestnictwa dzieci w polowaniach. Miałaby wystarczyć formalna zgoda rodziców.
Od 2018 r., kiedy obowiązuje zakaz zabierania nieletnich na polowania, trwa dyskusja, czy nie było to zbyt daleko idące rozwiązanie. Chodzi przede wszystkim o prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Myśliwi z obowiązkiem rejestrowania polowań elektronicznie
Sprawa znalazła odzwierciedlenie w dotyczącym wielu aspektów życia projekcie ustawy o zmianie ustaw w celu likwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych (wpłynął do Sejmu 22 września), zwanej ustawa deregulacyjną.
"W ustawie proponujemy rozwiązanie pewnego istotnego konfliktu społecznego i prawnego związanego z absolutnym zakazem udziału w polowaniach dzieci do 18. roku życia. Stoimy na stanowisku, że w związku z tym, że istnieją poważne wątpliwości natury konstytucyjnej co do tego przepisu, pojawił się także projekt obywatelski, pod którym podpisało się ponad 100 tys. obywateli, warto byłoby, żeby sprawa została ponownie przeanalizowana przez Sejm. Rozwiązanie kompromisowe, które proponujemy, polega na tym, aby utrzymać zakaz, ale wyłączyć sytuacje, w których jest zgoda rodziców bądź opiekunów prawnych" - mówił podczas posiedzenia sejmowej komisji nadzwyczajnej do spraw deregulacji przewodniczący tego gremium, poseł Bartłomiej Wróblewski (PiS).
Ustawa deregulacyjna wprowadzałyby zmianę w Prawie łowieckim. Jak wskazano w uzasadnieniu do jej projektu, byłaby tożsama ze zmianą proponowaną już w szczególnym - obywatelskim projekcie nowelizacji ustawy Prawo łowieckie, pod którym podpisy złożyło co najmniej 104 832 obywateli.
Myśliwi na wojnie z hejtem, groźbami i utrudnianiem polowań
"Tym samym uznać należy, że przedmiotowa kwestia zasługuje na szczególną uwagę, a proponowana zmiana ustawy wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Celem zmiany jest ograniczenie budzącego także prawne kontrowersje zakazu wykonywania polowania w obecności lub przy udziale dzieci do 18. roku życia (oraz częściową depenalizację naruszenia tego zakazu). Podkreślenia wymaga, że konstytucyjność przedmiotowej regulacji, jako istotnie ograniczająca deklarowane w art. 48 Konstytucji RP prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, budzi wątpliwości. Wyrazem tego był wniosek grupy posłów o zbadanie jej konstytucyjności przez Trybunał Konstytucyjny. Postępowanie przed TK w tej sprawie zostało jednak umorzone ze względu na upływ kadencji Sejmu" - czytamy dalej w uzasadnieniu.
Zmiana ograniczyć ma przedmiotowy zakaz do sytuacji, w której wykonywanie polowania w obecności lub przy udziale dziecka do 18. roku życia miałoby miejsce bez zgody rodziców bądź opiekunów prawnych. Ograniczenie zakazu nie będzie godziło zdaniem twórców ustawy w zasadę ochrony dobra dziecka, pozwoli natomiast decydować rodzicom o tym, co jest dla nich dobre.
"Należy mieć na uwadze, że osoby poniżej 18. roku życia mogą w różnym, chociaż ograniczonym, zakresie samodzielnie decydować o sobie, w tym również w sferze prawnej. Tytułem przykładu wskazać można, że mają ograniczoną zdolność do czynności prawnych (po ukończeniu 13. roku życia), mogą: zawrzeć małżeństwo (kobieta po ukończeniu 16. roku życia), świadczyć pracę (po ukończeniu 16. roku życia) czy też uzyskać uprawnienia do kierowania pojazdów kategorii AM (po ukończeniu 14. roku życia) lub kategorii A1, B1 i T (po ukończeniu 16. roku życia). Trudno jednocześnie wskazać takie dobro, którego ochrona wymagałaby całkowitego zakazu uczestniczenia w polowaniach osób poniżej 18. roku życia. Można zatem stwierdzić, że polowanie nie jest jednak taką aktywnością, przed którą należy arbitralnie chronić wszystkie osoby poniżej 18. roku życia. W pełni adekwatne i odpowiadające potrzebom i oczekiwaniom społecznym będzie zatem uzależnienie możliwości udziału w polowaniach osób poniżej 18. roku życia od zgody ich rodziców bądź opiekunów prawnych" - uzasadniają autorzy projektu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl