Ciągnik spadł do rzeczki. Traktorzysta zginął na miejscu

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl

08-02-2022,15:00 Aktualizacja: 09-02-2022,12:14

A A A

Policjanci oraz strażacy z trzech powiatów pracowali na miejscu tragicznego wypadku z udziałem ciągnika rolniczego. Maszyna spadła do rzeczki, a 63-letni kierowca został znaleziony martwy.

Na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Hajnówce (woj. podlaskie) wpłynęło zgłoszenie, że do przydrożnego rowu, który był wypełniony wodą wpadł traktor przy drodze żwirowej łączącej miejscowości Zubacze (pow. hajnowski) i Wólka Nurzecka (pow. siemiatycki). W pojeździe miała być poszkodowana osoba.

Tir z maszynami rolniczymi w rzece. Kierowca pił podczas jazdy

Mnóstwo pracy miały służby ratunkowe w miejscu, gdzie samochód ciężarowy przewożący maszyny rolnicze wpadł częściowo do rzeki. Kierowca był tak pijany, że czynności z nim wykonano dopiero dwa dni po kraksie. Do zdarzenia na drodze...

czytaj więcej

Natychmiast zadysponowano tam zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Hajnówce i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Hajnówce, posterunku w Czeremsze oraz z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czeremsze.

- Po dojechaniu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że ciągnik rolniczy spadł z przepustu do rzeczki Studzianka, która przepływa prostopadle do drogi. Niestety, kierowca pojazdu nie przeżył - relacjonuje mł. bryg. Grzegorz Bajko z hajnowskiej KP PSP.

Strażacy na rzece rozłożyli zapory sorpcyjne w celu ograniczenia ewentualnego rozprzestrzeniania się płynów eksploatacyjnych z maszyny. Do zdarzenia zadysponowano dodatkowo ciężki samochód ratownictwa technicznego z JRG nr 4 w Białymstoku w celu wydobycia ciągnika.

Z uwagi na lokalizację wypadku na granicy powiatu hajnowskiego oraz siemiatyckiego do akcji został wysłany również zastęp z JRG w Siemiatyczach. - Po przybyciu ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego przystąpiono do wydobycia traktora. Gdy zabezpieczono pojazd na drodze strażacy przeszukali miejsce zdarzenia w celu wykluczenia innych poszkodowanych - dodaje Bajko.

Na miejscu pracowała ponadto grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego PSP w Białymstoku, komendanta powiatowego PSP w Hajnówce i komendanta powiatowego PSP w Siemiatyczach oraz zespół ratownictwa medycznego. Przybyli też wyjaśniający okoliczności tragedii policjanci, a także Straż Graniczna.