29-latek spadł z 10 metrów do studni
Tradycyjne, wiejskie studnie wciąż są miejscami groźnych wypadków. Do takiego zdarzenia doszło w jednej z podlubelskich wniosek, gdzie ranny został 29-letni mężczyzna.

Studnie głębinowe trzeba zalegalizować. Są potrzebne rolnikom
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie otrzymał zgłoszenie, że na posesji w gminie Konopnica doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jeden z pracowników firmy wykonującej tam prace przy przyłączu wody wpadł do studni.
- Na miejscu okazało się, że mężczyzna na chwilę odszedł od swoich współpracowników i wpadł do niezabezpieczonego otworu. Wołanie o pomoc usłyszały inne osoby, które na miejsce wezwały służby. 29-latek z głębokości około 10 metrów został wyciągnięty przez strażaków. Z obrażeniami trafił do szpitala - informuje kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy lubelskiej KMP.
Stróże prawa wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia i apelują o prawidłowe zabezpieczanie wszelkiego rodzaju studni, włazów czy innych otworów w ziemi. Upadek z wysokości może mieć tragiczne konsekwencje.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl