Właściciel ukraińskiego koncernu rolnego: nie czas na spory z UE o eksport żywności

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
12-06-2024,12:45 Aktualizacja: 12-06-2024,12:49
A A A

Ukraina nie powinna przedłużać sporu z Unią Europejską w sprawie eksportu żywności, gdyż grozi to utratą jej poparcia w wojnie z Rosją - ostrzegł w środę w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "Financial Times" Andrij Werewski, właściciel jednej z największych ukraińskich firm rolnych.

"Myślę, że Ukraina nie powinna walczyć z Polską lub innymi krajami europejskimi w sprawie ceł importowych i ochrony rynku europejskiego. Mamy wystarczająco dużo (innych) rynków dla Ukrainy, mówię o Indiach, Afryce, Azji, Chinach itp. i nie sądzę, że powinniśmy walczyć i eskalować stosunki między Europą a Ukrainą z powodu dostaw rolnych" - uważa Werewski, mieszkający w Szwajcarii założyciel firmy Kernel, która jest największym na świecie eksporterem oleju słonecznikowego.

"Jeśli część Europy Wschodniej chce chronić swój rynek przed ukraińską produkcją, powiedziałbym, że niech tak będzie... współpracujmy nad ważniejszymi rzeczami dla Ukrainy. Wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale ja tak właśnie uważam" - dodał.

Jak przypomina "FT", spór handlowy rozpoczął się w kwietniu 2023 roku, kiedy Polska i kilka innych krajów UE nałożyły jednostronne zakazy importu ukraińskich zbóż w odpowiedzi na protesty swoich rolników wskazujących na nieuczciwą konkurencję. Nastąpiło to po zniesieniu przez UE ograniczeń na eksport z Ukrainy w 2022 roku, co miało pomóc jej zniszczonej wojną gospodarce utrzymać się na powierzchni. Polska, Słowacja i Węgry utrzymały zakazy, mimo że naruszają one wspólną polityką handlową UE.

sikorski, ue, ukraina, akcesja, rolnicy

Sikorski: dwa obszary - przewozy i rolnictwo - będą najtrudniejszymi rozdziałami negocjacyjnymi UE z Ukrainą

Polska ma gigantyczne atuty i jest w uprzywilejowanej pozycji, jeśli chodzi o przyszły proces odbudowy Ukrainy - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski we wtorek w Berlinie, gdzie uczestniczył w konferencji poświęconej temu...

Werewski powiedział też, że ekipa prezydenta Wołodymyra Zełenskiego powinna wzmocnić rządy prawa i ograniczyć korupcję, aby skłonić zagranicznych inwestorów do zaangażowania się w powojenną odbudowę kraju. "Jestem zwolennikiem prezydenta, ponieważ uważam, że wykonał całkiem dobrą robotę i był we właściwym miejscu, gdy rozpoczęła się wojna. Ale jeśli pytasz, czy Zełenski przeprowadził reformy gospodarcze i prawne w kraju: Nie, nie przeprowadził" - powiedział biznesmen.

Dodał, że Zełenski miał tylko dwa lata urzędowania przed inwazją Rosji, "więc nie wiem, czy miał szansę coś radykalnie zmienić, ale jestem całkowicie pewien, że można było zrobić więcej rzeczy".

Werewski był deputowanym ukraińskiego parlamentu od 2002 do 2013 roku, kiedy to sąd pozbawił go mandatu za jednoczesne sprawowanie funkcji publicznej i prowadzenie działalności komercyjnej. 

Poleć
Udostępnij