Na Expo w Mediolanie padają kolejne rekordy
Siedem godzin trzeba było czekać w miniony weekend w kolejce, by wejść do pawilonu Japonii na światowej wystawie Expo w Mediolanie.
Otwarta 1 maja mediolańska ekspozycja, poświęcona tematyce żywności i rolnictwa przeżywa oblężenie. Nikt - podkreślają media - nie spodziewał się tak gigantycznych tłumów, które z każdym weekendem są coraz większe.
Polski pawilon na EXPO odwiedziło ponad 800 tysięcy osób
Do Mediolanu masowo przybywają ludzie z całych Włoch i innych krajów, którzy latem postanowili przełożyć wizytę na spokojniejszy, jak sądzono, wrzesień. W kolejce do bramek wejściowych trzeba czekać nawet 2 godziny. Ludzie ustawiają się tam już o świcie.
W sobotę, 19 września, podobnie jak tydzień wcześniej, na Expo przybyło około 245 tysięcy osób, co jest absolutnym dziennym rekordem. Czas oczekiwania na wejście do pawilonu Japonii już w sobotę rano wynosił 420 minut. Pięć godzin trzeba było czekać w kolejce do obiektów Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kazachstanu.
Zwiedzający oblegają też bez przerwy ekspozycje Omanu, Kataru, USA i Brazylii.
W związku z wielką popularnością imprezy pojawiły się liczne apele o jej przedłużenie. Organizatorzy ogłosili jednak, że jest to niemożliwe i światowa ekspozycja zakończy się zgodnie z terminem, czyli 31 października.
Nie wykluczone natomiast, że dłużej pozostanie otwarty tylko ogromny pawilon Włoch, Palazzo Italia. To jedyna konstrukcja, która ma pozostać po wystawie. Pozostałe pawilony zostaną rozebrane.