Europosłowie wzywają do zielonych rozwiązań
Wspólna polityka rolna UE powinna gwarantować bezpieczeństwo żywnościowe, zapewniać godne warunki życia na wsi, odpowiednie ceny dla producentów i hodowców oraz służyć transformacji ekologicznej - mówili eurodeputowani w debacie w Parlamencie Europejskim.
- Jestem przekonany, że tworzymy reformę, która uczyni rolnictwo europejskie bardziej przyjaznym dla środowiska, klimatu, dobrostanu zwierząt, ale również reformę, która uczyni je bardziej odpornym na kryzysy - mówił podczas dyskusji w PE Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnych.
Minister: Europejski Zielony Ład powinien być wpisany w kontekst
Jak zaznaczył, chciałby, aby wprowadzane zmiany wzmocniły bezpieczeństwo ekonomiczne europejskich rolników i zapewniły bezpieczeństwo żywnościowe obywatelom państw członkowskich obecnie i w przyszłości.
Peter Jahr, europoseł Europejskiej Partii Ludowej, by deputowani poparli kompromisowe rozwiązania, m.in. przeznaczenie 30 proc. środków na działania ekologiczne i 25 proc. na działania łagodzące skutki zmian klimatycznych. Zwrócił uwagę, że ważne jest też zapewnienie możliwości przesuwania środków pomiędzy dwoma filarami Wspólnej Polityki Rolnej.
- Mamy naprawdę dobry zestaw propozycji, teraz trzeba, żeby cały model wspólnej gospodarki rzeczywiście został przekształcony w model ukierunkowany na wyniki, dający elastyczność państwom członkowskim - przekonywał.
Jak zaznaczył, dyskusje PE na temat kształtu WPR trwają od ponad dwóch lat, dlatego nadszedł najwyższy czas, żeby je zakończyć i przełożyć modele na działania praktyczne.
Wojciechowski: Europejski Zielony Ład to dobry kierunek dla rolnictwa
Ulrike Mueller z frakcji Odnowić Europę podkreślała, że miliony rolników europejskich potrzebują pewności w sprawie rozwiązań, jakie będą wprowadzone.
- 8,5 mln gospodarstw w Europie ma powierzchnię mniejszą niż 17 hektarów i to właśnie ci mniejsi rolnicy dbają o to, byśmy mieli co jeść każdego dnia. Zwłaszcza teraz, w czasie pandemii koronawirusa, społeczeństwa szczególnie w bogatych państwach po raz pierwszy musiały się zastanowić nad bezpieczeństwem i pewnością dostaw żywności - zwróciła uwagę.
Niemiecka polityk zaznaczyła, że ludzie w regionach najlepiej wiedzą, jak mają wyglądać plany strategiczne dotyczące rolnictwa. Dlatego nowe rozwiązania powinny zakładać więcej elastyczności dla państw członkowskich, a także zniesienie zasady jednego rozwiązania dla wszystkich.
Iratxe Garcia Perez, szefowa frakcji Socjalistów i Demokratów w PE również przypominała, że w marcu przez pandemię Europa się zatrzymała, ale dzięki pracy rolników UE miała zapewnione bezpieczeństwo żywnościowe.
- To był bardzo ważny moment, by docenić wagę polityki rolnej. Cel, jaki chcemy osiągnąć, jest jasny: chcemy, żeby WPR była bardziej przyjazna, zrównoważona pod względem społecznym, równocześnie gwarantując bezpieczeństwo, abyśmy nie byli uzależnieni od produkcji żywności poza UE - mówiła Hiszpanka.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś