Afrykańskie kleszcze coraz bliżej Polski. Są groźne i olbrzymie
Afrykańskie kleszcze - przeniesione prawdopodobnie przez wędrowne ptaki - są już w Europie. Naukowcy ostrzegają, że mogą zadomowić się na Starym Kontynencie.
To kleszcze z rodzaju Hyalomma. Ich cechą charakterystyczną są obrączki lub podłużne pasy widoczne na odnóżach krocznych - informuje "Gazeta Wyborcza". Długość ciała dorosłych osobników osiąga nawet 2 cm, co oznacza, że są 5-krotnie większe niż te, które występują w Polsce.
Kleszcze są w pełni aktywności
Jak donosi portal Deutsche Welle, afrykańskie kleszcze znaleziono w Niemczech w Dolnej Saksonii i Hesji na zwierzętach hodowlanych - przede wszystkim na koniach. Naukowcy obawiają się, że mogą zadomowić się za naszą zachodnią granicą ze względu na ocieplenie klimatu.
Badając znalezione kleszcze, odkryto także, że jeden z okazów nosił w sobie patogen gorączki kleszczowej. Gatunki Hyalomma mogą również nosić w sobie wirus gorączki krwotocznej krymsko-kongijskiej, która do tej pory nie występowała w Niemczech.
Niewykluczone, że afrykańskie kleszcze są obecne również w Polsce. W przypadku ukąszenia przez roztocze o pasiastych nogach, powinniśmy przekazać do badań w laboratorium lub skonsultować się z lekarzem.
Według danych KRUS w 2016 roku borelioza była najczęstszą chorobą zawodową wśród rolników. Na 268 jednorazowych odszkodowań z tytułu chorób zawodowych gospodarzy, aż 226 wypłat dotyczyło właśnie uszczerbku na zdrowiu wskutek boreliozy.
źródło: "Gazeta Wyborcza"