Rzepak przyhamował na giełdach
Na giełdzie Euronext w Paryżu listopadowy kontrakt na rzepak przez tydzień potaniał o 0,6 proc. do 375,5 euro za tonę. Stawki były jednak większe o 1,6 proc. od tych sprzed dwóch tygodni.
Zbiory surowca w Unii mogą być o 0,2 mln ton niższe od szacunków sprzed 2-3 tygodni i wynieść 20,7 mln ton. Eksperci przypominają, że w ubiegłym roku produkcja była na poziomie 22,3 mln ton - informuje FAMMU/FAPA.
Bilans rzepaku będzie gorszy niż przed rokiem
Obniżenie prognoz zbiorów rzepaku wspierało jego wartość, ale na rynku oleistych przeważały spadki wynikające z ogromnej podaży soi na świecie. Rynek rzeczywisty surowców oraz śrut dotknęły wahania z przewagą spadków cen.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na listopad w ostatnim tygodniu obniżyła wartość o 1,9 proc. do 459,6 dolarów kanadyjskich za tonę i była najniższa od około 2 tygodni z powodu spadków na rynku soi w oczekiwaniu na wielkie zbiory w USA.
Z kolei na giełdzie towarowej CBoT w Chicago sierpniowy kontrakt terminowy na soję w ciągu tygodnia tym razem potaniał o 3,3 proc. do 366,8 dolarów za 1000 kilogramów. To efekt informacji o spodziewanych wysokich plonach oraz sprzyjającej wegetacji aurze dla upraw na Środkowym Zachodzie USA.
W sezonie 2015/16 Unia sprzedała mniej zboża
Pszenica w kontrakcie wrześniowym na Euronext przez ostatnich 7 dni obniżyła swoją wartość o 2,1 proc. do 160 euro za tonę. Rynek uległ presji wielkiej podaży tego zboża bowiem Międzynarodowa Rada Zbożowa zwiększyła prognozy zbiorów w sezonie 2016/17 z 735 do 743 mln ton. Prognoza odzwierciedla wzrost szacunków dla Rosji, Indii i USA, co zrekompensowało spadek dla Unii. Na CBoT najbliższe kontrakty potaniały aż o 6 proc.
Kukurydza na paryskiej giełdzie potaniała natomiast przez tydzień o 0,5 proc. do 165,5 euro za 1000 kilogramów ulegając spadkowym nastrojom na rynku zbóż.