Polska eksportuje więcej masła. Ale mniej na tym zarabia
Systematyczny spadek stawek w pierwszej połowie 2015 roku sprawił, że mimo 8,9 proc. zwyżki wolumenu wywozu do 22,7 tys. ton o 10 proc. do 66,6 mln euro w dół poleciała wartość sprzedaży.
Masło jest coraz ważniejszym produktem mleczarskim w zagranicznych handlu z niespełna 8 proc. udziałem w eksporcie - informuje FAMMU/FAPA. 94 proc. tłuszczu trafia do UE, przede wszystkim na rynki "starej" 15.
W pierwszej połowie br. głównym odbiorcą masła z Polski była Holandia, która sprowadziła go ponad dwukrotnie więcej niż przed rokiem (4,69 tys. ton) płacąc za to 13,31 mln euro (+95 proc.). Kolejne miejsca pod względem wartości sprzedaży zajmują Niemcy (9,44 mln euro) i Czechy (7,64 mln euro).
Od stycznia do lipca Polska sprowadziła natomiast 6 tys. ton (-14,3 proc.) tego tłuszczu za 21,6 mln euro (-27 proc.). Dostawcami były niemal wyłącznie państwa UE z Niemcami na czele - 2,4 tys. ton za 7,86 mln euro. Kolejnymi ważnymi eksporterami były Holandia (1,46 tys. ton za 5,36 mln euro) oraz Francja (603 tony o wartości 2,57 mln euro).
