Mamy ujemny bilans w handlu nasionami oleistych i produktami ich przerobu
W pierwszej połowie 2016 roku wartość eksportu polskich nasion oleistych i produktów ich przerobu spadła o 13 proc. do 393,6 mln euro, a importu wzrosła o 0,4 proc. do 890,9 mln euro.
Ujemny bilans w handlu oleistymi wzrósł do -497,3 mln euro wobec -436,4 mln euro rok wcześniej. Wartość importu przewyższała wartość eksportu w trzech rozpatrywanych grupach towarów - nasion, olejów oraz śrut, natomiast dla margaryn odnotowano dodatni bilans handlowy - informuje FAMMU/FAPA.
Są najnowsze prognozy zbiorów oleistych w 2016 roku
W pierwszych dwóch kwartałach 2016 roku w polskim handlu nasionami oleistymi i produktami ich przetwórstwa podobnie jak w poprzednich latach dominował import. Odnotowano niewielki wzrost jego wartość - o 0,4 proc. do 890,9 mln euro.
W strukturze towarowej największy udział tradycyjnie miały makuchy oleistych - 74 proc. w ujęciu ilościowym (w tym 79 proc. stanowiła śruta sojowa) i oleje roślinne 14 proc. Ważną rolę odgrywały też nasiona oleistych - 10 proc., a margaryny 2 proc. Wartość zakupionych olejów wzrosła o 21 proc., margaryn o 2 proc, zaś śrut zmniejszyła się o 8 proc., a nasion o 2 proc.
W pierwszych dwóch kwartałach 2016 roku o 13 proc. do 393,6 mln euro spadła wartość eksportu grupy oleistych, natomiast wolumen wywozu o 28 proc. do 685,3 tys. ton. To przede wszystkim efekt sprzedaży olejów, śrut, nasion oraz margaryn. Wartość wysyłek za granicę olejów zmniejszyła się o 3 proc., śrut o 38 proc., nasion o 29 proc., a margaryn wzrosła o 16 proc.