Jęczmień, pszenica, kukurydza nadal pod kreską. Producenci rzepaku lekko na plusie
Trudna sytuacja na rynkach rolnych trwa od dawna. Jednak lipiec przyniósł pewną poprawę. Szczególnie poprawie uległa rentowność produkcji rzepaku oraz pszenicy konsumpcyjnej – ocenia Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR) w swoim cyklicznym raporcie rynkowym.
„O tragicznej sytuacji na rynku zbóż pisaliśmy bardzo często, a sytuacja na tym rynku jest nadal niestabilna. Rynek zbóż to temat, który na przestrzeni ostatniego czasu bardzo mocno rozgniewał środowiska rolnicze. To właśnie niekontrolowany napływ zbóż, rzepaku oraz kukurydzy spowodował gwałtowny spadek cen na rynku polskim. Tragiczna sytuacja na rynku zbóż trwa od dawna. Według naszych kalkulacji, opłacalność pszenicy spadła od marca 2023 roku, kukurydzy na ziarno od listopada 2022 roku, a rzepaku od kwietnia 2023 r. – jednakże w bieżącym miesiącu producenci rzepaku są lekko na plusie (drugi miesiąc z rzędu)” – wskazuje WIR.
W poniższej tabeli Izba porównuje wyniki finansowe z 1 ha podstawowych kierunków produkcji, liczone w lipcu w latach 2020-2024:
|
2020 |
2021 |
2022 |
2023 |
2024 |
Pszenica |
1288,20 |
1483,88 |
3098,85 |
-1248,00 |
-421,71 |
Jęczmień jary |
309,34 |
630,98 |
1005,61 |
-1916,52 |
-1497,21 |
Kukurydza na ziarno |
954,00 |
2181,29 |
1764,16 |
-2373,09 |
-4152,16 |
Rzepak |
2008,06 |
3880,68 |
4333,45 |
-664,83 |
446,00 |
Burak cukrowy |
2038,70 |
1501,88 |
1034,85 |
3826,24 |
6035,66 |
Tegoroczna wegetacja przyspieszona o 2-3 tygodnie. Ile przetwórcy oferują za zboża?
WIR w swoim raporcie zwraca ponadto uwagę na wiadomość od wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka, która została przekazana na zeszłotygodniowej konferencji resortu. Poinformował on wówczas - o czym także pisaliśmy - że swoje prace rozpoczął właśnie zespół ds. monitorowania rynków rolnych. Na razie będzie on działał w obszarze zbóż.
„Nasza Izba wielokrotnie w swoich artykułach, pismach interwencyjnych i stanowiskach Walnego Zgromadzenia wskazywała, że tak naprawdę nikt nie wie na jakim poziomie są krajowe zapasy zbóż. Dane przekazywane przez analityków mocno różniły się od tych, które przekazywało ministerstwo. Wielkopolska Izba Rolnicza wielokrotnie proponowała, ażeby powstał rzetelny system monitoringu zbóż, gdyż bez wiarygodnych danych trudno będzie zarządzać rynkiem zbóż i kształtować politykę rolną w tym zakresie. Nowo powstały zespół ma raportować, dzielić się wiedzą i wysyłać w przestrzeń publiczną alerty w istotnych dla rynku tematach i o nagłych sytuacjach” – podkreśla wielkopolski samorząd rolniczy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś