Ceny zbóż na giełdach nadal pod presją podaży
Tona pszenicy w kontrakcie marcowym na Euronext w Paryżu pod koniec pierwszego tygodnia stycznia kosztowała 170,75 euro, a kukurydzy 159,75 euro. W przypadku pszenicy jest to najniższa cena w historii tego kontraktu, a dla kukurydzy od października 2014 roku.
Jednym z kluczowych czynników mających wpływ na ceny zbóż na rynku światowym jest obecnie umacniająca się pozycja Argentyny i Brazylii - informuje FAMMU/FAPA. Sprzyjająca pogoda w obu krajach sprawia, że spodziewane są tam wysokie zbiory kukurydzy i soi.
Do marca zboża będą kosztować jak przed rokiem
Na stawki w bieżącym sezonie wpływa również silna presja podażowa. Poza tym zaostrza się konkurencja w eksporcie ze strony dostawców z basenu Morza Czarnego i właśnie Ameryki Południowej.
Czynników mogących działać łagodząco na spadkowe tendencje cen zbóż jest obecnie niewiele. Nie należy jednak lekceważyć ewentualnych skutków mrozów na kondycję ozimin w niektórych krajach Europy i Azji - zwłaszcza w Rosji i na Ukrainie. Brak wystarczającej pokrywy śniegu chroniącej przed niezwykle niskimi temperaturami w niektórych rejonach upraw może oznaczać spore straty.
Spadają również stawki za zboża na amerykańskich giełdach. Notowania pszenicy na CBoT w Chicago poruszają się ostatnio w trendzie bocznym i w ostatnich dwóch tygodniach ziarno w kontrakcie marcowym potaniało o 0,3 proc. do 172,1 dolarów za tonę. Wartość kukurydzy poleciała z kolei w dół o 3,2 proc. do 169 dolarów za 1000 kilogramów.