Żniwa 2016 dobiegają końca – czas na grykę
W czasie, gdy kończą się żniwa zbożowe, na Lubelszczyźnie rolnicy przygotowują się do zbiorów gryki. Ten rok dla uprawy gryki zapowiada się dobrze. Wczesna wiosna, długie lato, brak suszy, sprzyjają jej uprawie, lecz nie wszędzie.
Gryka jest rośliną uprawną z rodziny rdestowatych przeznaczaną w większości na cele spożywcze (kasza gryczana), ale także dzięki dużej zawartości białka w nasionach na paszę dla zwierząt, lecz jest to mniej opłacalne. Kasza posiada duże walory smakowe. Brak glutenu w jej składzie sprawia, że przez wiele osób jest bardzo doceniana.
Gryka siewna w pełni kwitnienia
Cenne są także kwiaty gryki, które przez cały okres kwitnienia (3-4 tygodni) są chętniej odwiedzane przez pszczoły. Miód, który powstaje jest polecany przez wielu zarówno ze względu na smak, jak i właściwości lecznicze.
Gryka ma duże wymagania klimatyczne, bo potrzebuje wysokiej temperatury podczas wegetacji, co sprawia, że nie wszędzie można ją uprawiać. Szczególnie korzystnym rejonem jest Lubelszczyzna, a dokładnie południowa jej część, powiaty: kraśnicki, biłgorajski i janowski, gdzie nawet co roku w sierpniu odbywa się festyn z okazji święta gryki tzw. "gryczaki".
Pod względem wymagań glebowym, nie jest to roślina wymagająca, rośnie na glebach średnich a nawet słabych, a kwaśny odczyn gleby nie przeszkadza jej tak bardzo.
Agrotechnika gryki jest bardzo podobna do zbóż jarych. Wiosną na polu wykonuje się bronowanie w celu utrzymania wilgoci. Rolę przed samym siewem doprawia się agregatem uprawowym, jest to przeważnie 15-20 maja, lecz w ostatnich latach siew odbywał się w pierwszej dekadzie maja.
Siew gryki można wykonać dwoma sposobami: w szerszej i węższej rozstawie. Przy rozstawie rzędów co 45 cm wysiewa się ok. 60 kg gryki/ha, lecz jest to bardzo rzadko praktykowane. Częściej grykę wysiewa się tak jak zboża w ilości od 80 do 110 kg/ha.
Teosinte - starszy krewniak czy groźny chwast w kukurydzy?
Gryka jest stosunkowo niewymagającą pracy uprawą. Nie stosuje się w jej przypadku ani zabiegów fungicydowych ani insektycydowych. Do trzeciego dnia od siewu powinno wykonać się oprysk od chwastów dwuliściennych.
Zdarza się też tak, że w przypadku optymalnych warunków (stosunkowo wysoka temperatura, duża wilgotność, odpowiednia głębokość siewu) można pominąć oprysk herbicydem, gdyż przy gęstym siewie, dobrej uprawie i szybkim kiełkowaniu gryka nie pozwoli chwastom na ich rozwój.
Nawożenie gryki powinno być zależne od zawartości składników pokarmowych w glebie. Przy średniej zawartości azotu, fosforu i potasu i oczekiwanym plonie 2,5 t orzeszków/ha trzeba zastosować 70 kg N, 40 kg P2O5 i 75 kg K2O/ha.
Stosowanie wyższych dawek może być nieopłacalne, gdyż duża ilość azotu prowadzi do wysokiego wzrostu gryki. W połączeniu z łamliwością rośliny i wystąpieniem możliwych wiosną gwałtownych burz często prowadzi do wylegania łanów i przerastania.
Taka sytuacja miała miejsce tego roku w drugiej połowie czerwca w powiecie kraśnickim, gdzie silne burze połączone z gradem doprowadziły miejscami do częściowej lub całkowitej likwidacji uprawy u niektórych rolników. Adam Kozak z miejscowości Polichna Druga w tym powiecie podjął decyzję ponownego wysiania gryki, zaraz po wystąpieniu opadów gradu. Miało to miejsce 40 dni od terminu pierwszego siewu.
W tej chwili stan plantacji w tym gospodarstwie wygląda dość dobrze. Rośliny są w pełni kwitnienia.
Zbiór gryki jest podobny do zbioru zbóż, dokonuje się go kombajnami zbożowymi od 80 do 110 dni od siewu, a przeważnie ten termin przypada na koniec sierpnia. Istotną ważną różnicą jest fakt, że orzeszki gryki nie dojrzewają w jednym czasie i potrzebne jest wyrównanie dojrzewania.
Można tego dokonać w sposób mechaniczny przy użyciu kosiarki pokosowej. Grykę ścina się na pokosy i pozostawia na 5 do 10 dni w zależności od pogody. Obecnie brak jest zarejestrowanych środków chemicznych przyspieszających i wyrównujących dojrzewanie nasion gryki.
Plony gryki wahają się od 1,3 do 2,5 t/ha w zależności do uprawy, nawożenia, a w szczególności przebiegu pogody.