Stanisław Kacperczyk - bardzo dobry przykład dla studentów rolnictwa SGGW
Stanisław Kacperczyk - właściciel kilkusethektarowego gospodarstwa i jednocześnie prezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych był 29 listopada gościem spotkania z pracownikami i studentami Wydziału Rolnictwa i Biologii SGGW w Warszawie.
Spotkanie składało się z dwóch części. W pierwszej prelegent przedstawił swoje gospodarstwo i stosowane w nim technologie. W drugiej zaprezentował działalność Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych. Z chęcią odpowiadał też na liczne pytania.
Spotkania z rolnictwem precyzyjnym w RZD SGGW Wilanów-Obory
W gospodarstwie uprawia się pszenicę, rzepak ozimy, kukurydzę na ziarno i ostatnio także słonecznik. Jest także soja, ale rolnik po kilku lata jej uprawy jest sceptycznie nastawiony do tej rośliny. Oprócz tego są sady i stawy. Rolnik przez wiele lat uprawiał co drugi rok rzepak na tym samym polu (po pszenicy). W jednym roku została jednak na pole zawleczona kiła kapusty. Od tego czasu musi uprawiać odmiany rzepaku tolerancyjne na tę chorobę.
Tej jesieni w gospodarstwie były potężne kłopoty ze zbiorem kukurydzy na ziarno, bo kombajn grzązł na polu. Dużo wysiłku kosztowało też wysuszenie słonecznika, który podczas zbioru był bardzo wilgotny.
Stanisław Kacperczyk bardzo dużą uwagę przywiązuje do badań odczynu gleby i jej zasobności w przyswajalne składniki pokarmowe. Na tej podstawie określa dawki nawozów na poszczególnych polach. Uważa, że przyszłością jest rolnictwo precyzyjne.
W dyskusji gość podkreślał także znaczenie materii organicznej, ale zwracał uwagę, że słoma musi być prawidłowo zagospodarowana. Niezbędne jest krótkie cięcie słomy oraz stosowanie rozrzutnika plew, co ułatwia rozrzucenie po polu. W przeciwnym razie mogą być kłopoty z jej rozłożeniem w glebie.
Miłośnicy rolnictwa u Wiesława Gryna
W spotkaniu wzięła udział także córka Małgorzata, którą jest absolwentką Wydziału Rolnictwa i Biologii SGGW a obecnie kieruje swoim gospodarstwem. Pani Małgorzata omówiła nowoczesny system przechowywania płodów rolnych stosowany w gospodarstwie. Na szczególną uwagę zasługuje w pełni profesjonalne laboratorium, w którym wykonuje się kompleksową oceną jakości ziarna. Służy ono także bezpłatną pomocą okolicznym rolnikom.
Stanisław Kacperczyk uważa, że wyniki jakości ziarna, które są określane w naszych portach są znacznie zaniżone w stosunku do faktycznych, ale samochód nie będzie wracał ze zbożem przez cały kraj do gospodarstwa.
Stanisław Kacperczyk przedstawił również funkcjonowanie związku. Szczególną uwagę zwrócił na współpracę organizacji ze światem nauki. Oczkiem w głowie prezesa są kilkutygodniowe staże młodych polskich rolników na fermach w Texasie, a amerykańskich w Polsce.
Za ostatni sukces uznał przedłużenie na 5 lat zezwolenia na stosowanie glifosatu w rolnictwie. Związek, którym kieruje stara się o zwiększenie kwoty zwrotu akcyzy zawartej w paliwie rolniczym. Uważa także, że najwyższy czas wybudować porządny terminal portowy, w którym można byłoby sprawnie załadowywać statki polskim zbożem. Poprawiłoby to znacząco konkurencyjność naszego ziarna na rynkach światowych.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony roślin. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz