Jabłek będzie więcej, gruszek mniej
W Polsce szacuje się wzrost produkcji jabłek do 3,4 mln ton w nadchodzącym sezonie z 2,9 mln ton w 2019 r. W przypadku gruszek spodziewany jest spadek zbiorów z 70 tys. do 65 tys. ton - podała Unia Owocowa.
Stowarzyszenie zaprezentowało dane przedstawione na tegorocznej konferencji Prognosfruit. Światowe Stowarzyszenie Jabłek i Gruszek (WAPA) podało prognozę produkcji jabłek i gruszek na ten rok oraz omówiło trendy na rynku owoców.
Polskie jabłka najdroższe na rynku unijnym
Z przedstawionych danych wynika, że plony w sezonie 2019 były "umiarkowanie niskie" - łączna wartość zbiorów wyniosła 10 mln 783 tys. ton. W tym roku zbiory szacuje się na 10 mln 711 tys. ton.
Według danych, w szczycie pandemii, a także ze względu na niższe plony, eksport z UE zmniejszył się o ok. 150 tys. ton w pierwszych czterech miesiącach 2020 roku.
"Na rynkach wewnętrznych, popyt na jabłka i gruszki w drugiej połowie sezonu będzie stabilny - jest to pozytywny wynik zmiany stylu życia i zapotrzebowania konsumentów na świeże warzywa i owoce" - czytamy w komunikacie Unii Owocowej.
Zdaniem sadowników, warunki pogodowe w pierwszej połowie sezonu były ogólnie dobre. Wskazali na "epizody mrozu", które wystąpiły głównie pod koniec kwietnia i maja, szczególnie w Europie Środkowej.
W efekcie, w niektórych krajach jabłka zostały poważnie uszkodzone i odnotowano straty, m.in. w Austrii, Polsce, Niemczech, Chorwacji, na Słowacji i na Węgrzech.
Produkcja jabłek i gruszek zagrożona
"W Polsce szacuje się wzrost produkcji jabłek z 2,9 mln ton na 3,4 mln ton w nadchodzącym sezonie" - czytamy.
W krajach, które 2019 roku osiągnęły większe zbiory, czyli Francji, Hiszpanii i Portugali, w tym roku przewiduje się uprawy o mniejszej wielkości.
Zdaniem sadowników, nadchodzące plony międzynarodowe określa się jako niższe - poniżej 40 mln ton w Chinach (43 mln ton w poprzednim roku) oraz 4,6 mln ton w USA (5 mln ton). Szacując zbiory na Ukrainie zaznacza się sześcioprocentowy wzrost o 1,2 mln ton, z kolei w Rosji 920 tys. ton, czyli o 8 proc. mniej.
Jeśli chodzi o gruszki, zapowiada się spadek zbiorów - z 70 tys. ton do 65 tys. ton.
Generalnie plony gruszek szacuje się jako "umiarkowanie wysokie" na poziomie 2 mln 199 tys. ton, co potwierdza 12 proc. wzrost w porównaniu z zeszłym sezonem (1 mln 959 tys. ton - tak niska wartość spowodowana jest głównie uszkodzeniami włoskich gruszek).
"Podsumowując najnowsze dane z Prognosfruit, przewiduje się niższą produkcję w większości krajów północnych. Obserwujemy też zjawisko 'czystego rynku' - nastąpi płynne wyczerpanie zapasów, średni wolumen z półkuli południowej i podobny wolumen na przetworzenie" - powiedziała cytowana w komunikacie Paulina Kopeć, sekretarz generalna Unii Owocowej.
Sadownicy obserwują również niepewność co do długotrwałego wpływu pandemii na eksport.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz