Przy okazji prezentacji wyników kampanii cukrowniczej 2020/2021, Związek Producentów Cukru podsumował także przebieg ubiegłorocznego sezonu uprawowego buraka cukrowego.
Przy okazji prezentacji wyników kampanii cukrowniczej 2020/2021, Związek Producentów Cukru podsumował także ubiegłoroczny sezon uprawowy buraka cukrowego.
Wczesna wiosna umożliwiła szybkie rozpoczęcie prac polowych już w marcu. W większości regionów kraju okres ten był suchy i chłodny, z przymrozkami występującymi lokalnie nawet w maju. W pozostałej części Polski opady deszczu nie powodowały większych zakłóceń. Generalnie wschody były opóźnione, a początkowy rozwój buraków ograniczony. Na wielu polach nasiona leżały w przesuszonej glebie w oczekiwaniu na deszcz, który pojawił się dopiero w maju - wskazuje związek.
W sezonie 2020/2021 producenci cukru skupili więcej korzeni buraka cukrowego, ale wyprodukowali z nich nieco mniej surowca w porównaniu do poprzedniej kampanii - wynika z dokonanego przez Związek Producentów Cukru podsumowania. ...
Dodatkowo, przesuszona ziemia i silne wiatry wywoływały w rejonach o lżejszych glebach silne burze piaskowe, które wywiewały nasiona i niszczyły wschodzące młode rośliny na plantacjach. Kwiecień był cieplejszy, ale nadal suchy. Zahamowało to wschody i wzrost buraków. W maju ilości opadów były zróżnicowane w poszczególnych rejonach.
Na obszarach, gdzie były one intensywne, sprzyjały rozwojowi chorób korzeni, czego efektem często było silne porażenie korzeni przez zgnilizny. Ponowne zasiewy były spowodowane erozją wietrzną, żerowaniem szarka komośnika, zaskorupieniem gleby, przymrozkami, uszkodzeniami powodowanymi przez myszy i ptaki, a także wynikiem działania herbicydów.
Okres wegetacji charakteryzował się w większości niskimi lub średnimi temperaturami powietrza. Opady były zróżnicowane w zależności od regionu. W niektórych rejonach kraju, brak wody i wysokie temperatury powietrza występujące latem powodowały więdnięcie roślin, a następnie zasychanie liści na plantacjach, co ograniczało prawidłowy wzrost i rozwój korzeni buraków.
W niektórych rejonach opady były umiarkowane, na poziomie średniej, natomiast w innych występowały intensywne przelotne opady deszczu, które powodowały okresowe zalania i podtopienia. Warunki wysokiego uwilgotnienia i wysokich temperatur sprzyjały także rozwojowi chorób liści i korzeni. Ze względu na ograniczone zastosowanie zapraw neonikotynoidowych, na wielu plantacjach na młodych liściach buraka intensywnie żerowała pchełka burakowa i mszyca.
Do Krajowego Rejestru trafi aż 20 nowych odmian buraka: 18 buraka cukrowego oraz 2 buraka pastewnego. Po raz pierwszy zarejestrowane zostały odmiany "Conviso Smart". Odmiany "Conviso Smart" charakteryzują się tolerancją na...
W okresie prowadzenia kampanii, intensywne opady deszczu i ciepło, z jednej strony wpływały na dalsze przyrosty korzeni oraz na poprawę jakości zbioru buraków, ale z drugiej utrudniały zbiór i transport buraków zwłaszcza w rejonach, w których występują ciężkie gleby. Efektem opisanych warunków były także zalania i długo utrzymujące się zastoiska wodne. Nie było znaczących przymrozków i opadów śniegu. Spadek temperatury do poziomu średniej wieloletniej pojawił się dopiero w połowie grudnia.
Wzmożona aktywność szkodników wiosną (szarka komośnika, pchełki burakowej, mszyc) wymagała na części plantacji zwiększonej w stosunku do lat ubiegłych ochrony insektycydowej, zwłaszcza na wschodzie kraju. W okresie letnim na plantacjach przeprowadzano zabiegi ochrony fungicydowej przed chwościkiem. W zależności od stopnia nasilenia choroby, wykonano od dwóch do czterech zabiegów ochronnych. Na części plantacji występowała niezadowalająca skuteczność działania herbicydów ze względu na słabe uwilgotnienie gleby.
Ciepło i nadmierne uwilgotnienie w czerwcu spowodowały wyższe nasilenie chorób liści jak i korzeni. W przypadku chorób, najwcześniej i najsilniej wystąpiło porażenie chwościkiem burakowym, które z czasem objęło większość upraw buraka cukrowego w kraju.
W drugiej połowie czerwca rozpoczęły się naloty skośnika buraczaka. Obfite deszcze spowodowały, że nie wyrządził on większych strat w uprawie buraka. W okresie letnim, we wszystkich rejonach uprawy buraka cukrowego, szkody wyrządzały także mszyce, błyszczki, rolnice i piętnówki. Ze względu na ciepłą jesień efekty ich żerowania widoczne były także w październiku. Na wielu plantacjach zdiagnozowano również bakteryjną plamistość liści.
-
Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz