Nowe zagrożenie w uprawie kukurydzy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (ala) | redakcja@agropolska.pl
17-08-2019,8:00 Aktualizacja: 17-08-2019,7:45
A A A
Pracownicy Instytutu Ochrony Roślin - Państwowego Instytutu Badawczego w Poznaniu podczas lustracji plantacji kukurydzy w Winnej Górze (woj. wielkopolskie) zaobserwowali liczny pojaw Zyginidia scutellaris.
 
Gatunek ten nie posiada jeszcze polskiej nazwy, ale w języku angielskim nazywany jest „maize leafhopper”, co można tłumaczyć jako skoczek kukurydziany. Owad występuje już na zachodzie Europy, gdzie jest jednym z najpospolitszych skoczków (np. we Francji).
 
W Polsce jego występowanie stwierdzono po raz pierwszy na północy kraju ponad 100 lat temu. Kolejne doniesienia o jego występowaniu pochodzą dopiero z 2000 i 2001 r., kiedy zaobserwowano go na Górnym Śląsku. Następnie, jeden samiec skoczka kukurydzianego został odłowiony na terenie Polowej Stacji Doświadczalnej IOR - PIB w Winnej Górze pod koniec lipca 2009 r. 
kukurydza ziarnowa, susza, Tadeusz Szymańczak, Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych, prognoza zbiorów, Skrzelew

Kukurydza nie nadrobi strat

Kukurydza ma jeszcze trochę czasu, by "popracować" nad plonem. Jednak w opinii Tadeusza Szymańczaka, rzecznika prasowego Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych i jednocześnie producenta kukurydzy z woj. mazowieckiego,...
W tej samej lokalizacji, w ramach badania zgrupowania skoczków, m.in. na uprawach kukurydzy, które prowadzono w latach 2008-2010 (w okresie od kwietnia do października), odłowiono tylko jedną samicę Zyginidia, co dowodzi, że w tamtym czasie gatunek ten nie stanowił zagrożenia dla uprawy kukurydzy.
 
Najwyraźniej nastąpiły jednak pewne zmiany, ponieważ w trakcie lustracji uprawy kukurydzy w Winnej Górze na początku sierpnia tego roku, stwierdzono liczne osobniki skoczka kukurydzianego. Na jednej roślinie było od kilku do kilkunastu osobników tego owada. 
 
Na liściach znajdowały się także ślady jego żerowania w formie białych plamek, niekiedy o gwiaździstym kształcie, które powstają w wyniku wysysania soków roślinnych przez skoczka. W miejsca uszkodzonych tkanek dostaje się powietrze. 
 
Jak wskazuje IOR-PIB w Poznaniu, w literaturze można znaleźć doniesienia o możliwości przenoszenia przez skoczka kukurydzianego patogenów wywołujących choroby roślin, co potęguje zagrożenie ze strony tego szkodnika. 
 
Skoczka kukurydzianego należy uznać za nowego szkodnika kukurydzy w Polsce, a jego pojawienie się w tak wysokiej liczebności na roślinach kukurydzy może być spowodowane powszechnie obserwowanymi zmianami klimatycznymi, które sprzyjają gatunkom ciepłolubnym. 
 
 

 

Poleć
Udostępnij