W ostatnich latach, znaczenie gospodarcze chorób kukurydzy mocno wzrosło, czego przyczyną jest splot kilku czynników, m.in. wzrost areału uprawy kukurydzy, stosowanie uproszczeń agrotechnicznych (zwłaszcza wieloletnich monokultur) oraz zmiany klimatyczne.
Jak pokazują ostatnie lata, nawet podczas suszy sprawcy chorób potrafią poważnie uszkodzić rośliny, które jeszcze bardziej ograniczają plonowanie i wydają plon gorszej jakości. Nie należy więc ich bagatelizować, w szczególności na plantacjach, na których w latach wcześniejszych choroby dawały się plantatorom we znaki.
Na wpływ jaki mają choroby w ograniczaniu wysokości oraz jakości plonu kiszonki, czy też ziarna kukurydzy, plantatorzy zaczęli zwraca większą uwagę od niedawna. Głównie dlatego, że ich znaczenie gospodarcze mocno wzrosło, czego przyczyną jest splot kilku czynników, m.in. wzrost areału uprawy kukurydzy, stosowanie uproszczeń agrotechnicznych (zwłaszcza wieloletnich monokultur), większa presja szkodników, trudności z ochroną wysokiego łanu i zmiany klimatyczne.
Rośliny wykazują różną tolerancję na deficyt mikroelementów. Kukurydza jest najbardziej wrażliwa na cynk, w dalszej kolejności na bor, a w specyficznych warunkach także na mangan i pozostałe pierwiastki. Na wytworzenie jednej...
Często, choroby kukurydzy nie powodują spektakularnego uszkodzenia uprawy, poza paroma wyjątkami, np. epidemicznym pojawem głowni guzowatej, czy też wyleganiem roślin na skutek fuzariozy łodyg, bądź obecnością w plonie ziarna mykotoksyn związanych z porażeniem roślin przez fuzariozę kolb. Jednak rozwijając się na roślinach w warunkach suszy dodatkowo je osłabiają, co może mieć istotny wpływ na spadek wysokości i jakości plonu.
Uważać na głownie, rdze i fuzariozy
Wśród plantatorów kukurydzy panuje pogląd, że w warunkach suszy i wysokich temperatur choroby nie rozwijają się intensywnie. Prawdą jest, że znaczna część patogenów potrzebuje wody, czy to w postaci opadów deszczu, rosy, czy też pary wodnej, zwłaszcza do infekcji, ale są i takie, które doskonale rozwijają się właśnie w warunkach mniejszej wilgotności. Na kukurydzy są to: głownie, rdza kukurydzy i żółta plamistość liści. Sprawcy tych chorób dobrze sobie radzą i rozprzestrzeniają się w uprawie także w warunkach suszy, a dodatkowo, uszkodzenia tkanek spowodowane przez niedobory wody często sprzyjają kolejnym infekcjom.
Należy też zwrócić uwagę na zmienność rozkładu opadów deszczu. O ile pewne patogeny z powodu panującej suszy mogą mieć początkowo utrudniony rozwój, tak wzrost wilgotności pod koniec okresu wegetacji potrafi go znacznie przyspieszyć. Tak jest np. w przypadku fuzariozy kolb i łodyg.
Chronić liście
Podstawowym warsztatem pracy plantatora jest ziemia. Może być własnością rolnika lub dzierżawiona, ale w każdym przypadku jej areał jest ograniczony. Im bardziej wykorzystana tym większe korzyści dla gospodarstwa. Stąd wszystkie uprawy...
Rolnicy często zastanawiają się, czy w warunkach suszy jest sens chronić liście kukurydzy, skoro to duża roślina i ma ich wiele, w przeciwieństwie do zbóż, więc jak kilka odpadnie to nic się nie stanie. Jest jedno ale - kukurydza jest rośliną strefy podzwrotnikowej. Jej liście potrafią wiązać dwutlenek węgla i budować biomasę o wiele efektywniej niż nasze rodzime gatunki, np. zboża.
Jest to roślina o fotosyntezie typu C4. Dzięki specyficznej budowie anatomicznej liści, rośliny typu C4 zużywają co prawda więcej energii na związanie dwutlenku węgla, ale straty wody są u nich zdecydowanie mniejsze, a przyrosty biomasy większe niż u tych o fotosyntezie typu C3 (czyli u większości roślin). Aby wykorzystać potencjał cyklu C4, rośliny kukurydzy potrzebują światła, wody, pokarmu i temperatury. Tylko wówczas kukurydza staje się prawdziwą fabryką biomasy. Dlatego należy walczyć o zdrowe, dobrze rozwinięte liście, aby przyrost biomasy był jak największy, zwłaszcza w okresach stresowych, np. suszy.
Zabiegi kompleksowe
Ochronę kukurydzy przed chorobami należy rozpocząć już od siewu, w czerwcu jest już mało do zrobienia, co nie oznacza, że można spocząć na laurach. W tym czasie problemem są między innymi plamistości liści. Ponieważ pogoda w dużej mierze wpływa na rozwój sprawców chorób, dlatego cały czas należy monitorować stan fitosanitarny plantacji.
Nowym standardowym zabiegiem w uprawie kukurydzy zarówno na ziarno, jak i na kiszonkę, staje się aplikacja dolistna krzemu (Si). Jako główną zaletę tego zabiegu uważa się wzrost tolerancji roślin na suszę. Rośliny odczuwające...
Od 2014 r. wiele zmieniło się w ochronie kukurydzy przed chorobami, gdyż zostały wdrożone pierwsze fungicydy nalistne, które dzisiaj są już standardem. Są one przeznaczone głównie do ograniczania pojawu chorób liści (drobnej i żółtej plamistości liści oraz rdzy kukurydzy), ale niektóre mogą wpływać na mniejsze zagrożenie ze strony fuzariozy (tabela).
Ponieważ trudno jest przewidzieć, jak rozwiną się choroby w pełni sezonu wegetacyjnego, dlatego ważna jest profilaktyka, a także wiedza o tym, co się działo na plantacji w poprzednich sezonach wegetacyjnych. Często także decyzję o wykonaniu zabiegu podejmuje się w oparciu o sprzęt jakim dysponuje gospodarstwo.
Kto nie ma opryskiwaczy szczudłowych, ten wjeżdża w łan w ostatnim możliwym momencie dla opryskiwacza tradycyjnego. Propagowanym i polecanym rozwiązaniem jest łączenie zabiegów zwalczania szkodników kukurydzy (omacnica lub stonka) z jednoczesnym zwalczaniem chorób.
Badania nad mieszaninami fungicydowo-insektycydowymi prowadzone były w Instytucie Ochrony Roślin - PIB i wynika z nich, że takie mieszaniny dobrze sprawdzają się w praktyce. To skuteczny i ekonomiczny sposób ograniczania chorób w uprawie kukurydzy.
Tabela. Fungicydy nalistne zarejestrowane do zwalczania chorób kukurydzy w 2020 roku
Choroba
|
Preparat
|
Substancja czynna
|
Dawka na ha
|
Termin stosowania
|
Drobna plamistość liści, rdza kukurydzy, żółta plamistość liści
|
Retengo
|
piraklostrobina
|
0,7-1,0 l
|
Opryskiwać 1 raz od początku wzrostu źdźbła do pełni kwitnienia kukurydzy
|
Fuzariozy, rdza kukurydzy, żółta plamistość liści
|
Retengo Plus 183 SE
|
piraklostrobina + epoksykonazol
|
1,0-1,5 l
|
Opryskiwać 1 raz od fazy trzeciego kolanka do pełni fazy kwitnienia
|
Żółta plamistość liści, drobna plamistość liści
|
Propulse 250 SE
|
fluopyram + protiokonazol
|
1,0 l
|
Opryskiwać po wystąpieniu pierwszych objawów choroby, od fazy początku wzrostu źdźbła do końca fazy kwitnienia
|
Żółta plamistość liści, drobna plamistość liści
|
Agristar 250 SC
Azbany 250 SC
AzoGuard
Azoksystrobi 250 SC
Azoscan 250 SC
Aztek 250 SC
Azyl 250 SC
Demeter 250 SC
Erazer
Komilfo 250 SC
Korazzo 250 SC
Ksystro 250 SC
Rezat 250 SC
Strobin 250
Strobin 250-I
Strobin 250-II
Tascom 250 SC
Tazer 250 SC
Tiger 250 SC
Zetar 250 SC
|
azoksystrobina
|
1,0 l
|
Opryskiwać 1-2 razy od początku fazy 9. kolanek do końca fazy dojrzałości fizjologicznej ziarniaków
|
Źródło: Rejestr MRiRW z dnia 18.05.2020
-
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 6-2020 - ZAPRENUMERUJ