Zielone Agro Show wróciło po 2 latach. Atrakcji nie brakowało
Na lotnisku w Ułężu (pow. rycki, woj. lubelskie) odbyła się 5. edycja Zielonego Agro Show, zorganizowana przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych. Impreza powróciła po dwóch latach przerwy i - podobnie jak poprzednie - była dedykowana hodowcom bydła (przede wszystkim mlecznego).
Równy tysiąc nowych ciągników. Ale to przyczepy są wciąż na topie
Wśród 150 firm przeważały oferujące maszyny, urządzenia i narzędzia do produkcji rolniczej. Były też stoiska firm sprzedających nasiona, nawozy i środki ochrony roślin.
Na polach zwiedzający mogli obejrzeć pokazy pracy maszyn zielonkowych - kosiarek, przetrząsarek, pras zwijających, praso-owijarek, przyczep samo zbierających, sieczkarni polowych. Łącznie zaprezentowano 50 maszyn oferowanych przez 16 firm. Odbył się też pokaz prawidłowego przygotowania do pracy kosiarki roboczej. Rolnicy mogli też porozmawiać z przedstawicielami producentów.
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka po raz pierwszy zaprezentowała, jak prawidłowo przygotować jałówki do wystawy.
Goście Zielonego Agro Show mogli ponadto zapoznać się z nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi, technologicznymi i agrotechnicznymi, które są nieodzowne przy produkcji pasz dla bydła, a w efekcie decydują o ilości i jakości mleka, czyli opłacalności produkcji.