Tegoroczne pokazy Valtra Smart Tour zdominowały ciągniki serii A z nowymi skrzyniami biegów, serii N z pneumatyczną amortyzacją przedniej osi i rozwiązania wpisujące się w ramy rolnictwa precyzyjnego.
Ciągniki Valtra serii A w końcu doczekały się skrzyni przekładniowej z półbiegami, czyli semi-powershift. To czterozakresowy HiTech 4 mający cztery przełożenia zmieniane pod obciążeniem. W tej wersji jest więc po 16 biegów przód/tył. W zakresie prędkości 4-12 km/h dostępnych jest sześć przełożeń, co ułatwi dobranie odpowiedniego podczas prac polowych. Dla użytkowników wykonujących prace specjalistyczne w ogrodnictwie przeznaczona jest identyczna przekładnia, ale z reduktorem pozwalająca na poruszanie się z bardzo małą prędkością, poniżej 100 m/h, przy obrotach silnika wynoszących 1400/min. W tej wersji jest więc po 32 biegi przód/tył. Tego typu skrzynia przekładniowa dostępna jest w modelach Valtra A104 (100 KM) i A114 (110 KM).
Na początku stycznia br. miała miejsce międzynarodowa konferencja prasowa fińskiej marki Valtra. Producent z Suolahti na najbliższy sezon przygotował m.in. nowe udogodnienia oraz szersze możliwości wyposażenia w ciągnikach serii A4. Najmniejsze...
Wygodniej w serii N
W największych ciągnikach Valtra serii N wprowadzono nowe zawieszenie pneumatyczne osi przedniej o nazwie Aires. Jak podaje producent zapewnia ono szybką reakcję i znaczne pochłanianie wstrząsów przy szybkich ruchach i gwałtownych zmianach obciążenia osi, występujących np. przy zastosowaniu ładowacza czołowego. - Rozwiązanie to ma wyraźną przewagę nad opcjami hydro-pneumatycznymi, gdyż oferuje wyższy komfort pracy operatora i lepszą przyczepność. Zawieszenie Aires w ciągnikach z serii N jest pod względem konstrukcyjnym zbliżone jest do sprawdzonego i cenionego zawieszenia stosowanego w ciągnikach Valtra z serii T. Jest to oddzielne, samopoziomujące zawieszenie pneumatyczne z poduszką i dwoma wytrzymałymi amortyzatorami. Układ zawieszenia wykorzystuje sprężone powietrze, które doskonale sprawdza się również w temperaturach ujemnych. Dodatkowo układ pneumatyczny ciągnika umożliwia stosowanie sprężonego powietrza w innych celach, np. do hamowania przyczep, usuwania pyłu z chłodnic czy wykonywania codziennych czynności eksploatacyjnych. Zalety pneumatycznego zawieszenia osi przedniej stają się jeszcze bardziej widoczne wraz ze wzrostem masy ciągnika po zamontowaniu dodatkowego urządzenia lub ładowacza w jego części przedniej. Jego zastosowanie umożliwiło zwiększenie maksymalnej prędkości ciągnika oraz użycie hamulców pneumatycznych w celu zachowania zgodności z normami bezpieczeństwa zawartymi w rozporządzeniu UE znanym pod nazwą roboczą „Mother Regulation” - mówi Sebastian Karasiewicz z Valtra Polska.
Co dwa monitory, to nie jeden
Od roku modelowego 2019 do ciągników Valtra serii N, T i S, które od prawie dwóch lat wyposażane są w innowacyjny podłokietnik SmartTouch, można teraz zamówić drugi dodatkowy terminal z 9-calowym monitorem. Po jego zamontowaniu w dowolnym miejscu kabiny, może obsługiwać maszyny komunikujące się z traktorem w standardzie ISOBUS oraz wyświetlać obraz z kamery. Jest to propozycja dla operatorów często korzystających z rozwiązań rolnictwa precyzyjnego. Dzięki dwóm monitorom nie ma potrzeby częstego przełączania okien na terminalu podstawowym znajdującym się na podłokietniku SmartTouch. W tym przypadku służy on do monitorowania i obsługi podzespołów ciągnika oraz automatycznego układu prowadzenia (jazdy równoległej) AutoGuide. Natomiast dodatkowy monitor pozwala uzyskać dostęp do sygnału ISOBUS i obsługiwać takie systemy jak: Section Control, Variable Rate Control (VRC) i TaskDoc. Pierwszy pozwala obsługiwać do 24 sekcji roboczych, które są automatycznie wyłączane/załączane w taki sposób, aby unikać nakładek i omijaków podczas takich prac jak: siew, oprysk, rozsiew nawozów. Drugi system VRC obsługuje zmienne dawkowania nawozów na podstawie map aplikacyjnych do dwóch różnych produktów jednocześnie. Natomiast TaskDoc lub TaskDoc Pro to po prostu programy do dokumentacji wykonywanych prac.