Zestaw uprawowy Kongskilde na przedni i tylny TUZ
Lustrzane odbicie
Front Terra Disc to agregat talerzowy. Jego przeznaczeniem jest uprawa resztek pożniwnych oraz przygotowywanie łoża siewnego. Elementami roboczymi tego trzymetrowego agregatu są zespoły karbowanych, wklęsłych talerzy, zebranych po cztery w tzw. sekcjach. Jest ich łącznie na obu belkach osiem, co daje 32 talerze. Jedna sekcja ma elementy robocze ustawione w jedną stronę (np. na prawo lub lewo) oraz osadzone na wspólnym, sprężystym elemencie amortyzującym. To ciężka, wibrująca sprężyna, która chroni tarcze przed uszkodzeniami w przypadku natrafienia na przeszkody.
Nowy Kongskilde Germinator Pro
Agregat Front Terra Disc ma konstrukcję dwubelkową. Na każdej z nich osadzone są po dwie sekcje z każdej strony agregatu, z talerzami ustawionymi przeciwlegle. Oznacza to, że dwie sekcje po lewej stronie mają tak samo zamontowane talerze, a po drugiej stronie belki sposób ustawienia talerzy w sekcjach stanowi ich lustrzane odbicie. Na drugiej belce ułożenie elementów roboczych jest odwrotne, tzn. prawe talerze są za talerzami lewymi, a lewe znajdują się za prawymi.
Dobra regulacja – połowa sukcesu
Przed przystąpieniem do pracy należy zawiesić agregat na przednim TUZ-ie tak, aby talerze przedniej belki pracowały o 1-2 cm wyżej (płycej) niż elementy robocze belki tylnej. Agregat nie będzie pracował wypoziomowany wzdłużnie (w osi ruchu), w przeciwieństwie do zaleceń pracy większości maszyn i narzędzi zaczepianych bądź zawieszanych z tyłu ciągnika. Takie ustawienie tej frontalnej talerzówki, w połączeniu z pozycją pływającą przedniego podnośnika, pozwala na swobodne kopiowanie powierzchni pola i ogranicza niekontrolowane zagłębianie się agregatu w przypadku trafienia na kawałek mniej zwięzłej gleby.
W naszym teście Front Terra Disc pracował na głębokości roboczej ok. 6 cm. Nie oznacza to wcale, że nie skorzystaliśmy z innych możliwości, gdyż sprawdziliśmy także, jak zachowuje się na prawie maksymalnej głębokości roboczej. Ustawienie jej odbywa się poprzez przekładanie sworzni na ramie agregatu, które ograniczają w ten sposób wychył ramion z kołami podporowymi. Dzięki temu możemy regulować głębokość pracy karbowanych talerzy w zakresie 0-10 cm. Regulacja ta jest stopniowa dzięki ośmiu otworom w ramie agregatu. Ważne, aby z obu jej stron położenie sworzni było identyczne.
Aby agregat nie „myszkował” po polu i nie powodował w taki sposób nierównej pracy oraz niepożądanych fałd na powierzchni gleby, zamontowane są po bokach ramy dwie sprężyny znoszące ewentualne siły boczne. Ponadto po to, aby je zminimalizować i ograniczyć niespokojne zachowanie agregatu, producent w części środkowej ramy zamontował duży, amortyzowany ząb. To on wbijając się w warstwę uprawną, usztywnia narzędzie w glebie, ograniczając jego niespokojne, boczne ruchy. Jednak głównym zadaniem tego zęba jest spulchnianie środkowego pasa gleby, do którego nie sięgają talerze. Regulacji głębokości tego elementu nie trzeba przeprowadzać aż do czasu, kiedy zużyje się jego redliczka. Wtedy dokonujemy korekty ustawień, luzując śruby na owalnych otworach i przesuwając ząb w dół.
Różne warunki – różny kąt pracy
Kolejnym parametrem pozwalającym dostroić agregat Kongskilde Front Terra Disc do warunków polowej pracy jest kąt ustawienia talerzy względem osi poruszania się agregatu. Każda sekcja jest osadzona na sprężystym elemencie, który przykręcony jest do obrotnicy. Wąsy wszystkich obrotnic (każdej sekcji) są połączone płaskimi cięgłami. Poprzez połączenie przegubowe cięgła te powodują przestawienie obrotnic, przez co następuje płynna i przeciwsobna zmiana kąta ustawienia talerzy zebranych w sekcjach...
Więcej w miesięczniku RPT 3/2016 - Zaprenumeruj