Kombajn zbożowy Fendt Ideal 8. Naprężone rotory
W poprzednich latach obserwowaliśmy przedstawicieli flagowej serii okrętów żniwnych grupy AGCO podczas pokazów polowych przy zbiorze zbóż. Teraz udało nam się przyjrzeć pracy Ideala u jednego z jego nabywców w Polsce w trakcie omłotu kukurydzy na ziarno.
Firma Elewator Classic Grain z Janikowa koło Inowrocławia (woj. kujawsko-pomorskim) stanęła przed wyborem nowego kombajnu zbożowego pod potrzeby świadczenia usług. Pozytywne wrażenia z testów Ideala 9T w 2020 roku w kukurydzy zaowocowały podjęciem decyzji o zakupie takiej maszyny, lecz o jeden rozmiar mniejszej.
Fendt Ideal w polskim jęczmieniu
Fendt Ideal 8 swoją służbę w spółce Elewator Classic Grain zaczął od pszenicy ozimej, której skosił jedynie 70 ha. Kolejną i zarazem ostatnią uprawą dla tej maszyny w minionym sezonie była kukurydza na ziarno. W bieżącym roku zakres obowiązków dla kombajnu z logo Fendt zostanie poszerzony o jęczmień ozimy i rzepak ozimy. Podczas debiutu Ideala pod Inowrocławiem małe żniwa były już bowiem ukończone.
Z dziewięciorzędową przystawką
Do zbioru zbóż i rzepaku firma usługowa z Janikowa zdecydowała się na 3,5-tonowy zespół żniwny PowerFlow o szerokości roboczej 9,2 m. Przypomnijmy, że heder ten charakteryzuje się wydłużoną na stałe podłogą oraz aktywnym transportem ściętej masy od kosy do podajnika ślimakowo-palcowego. Takie rozwiązanie do koszenia rzepaku wymaga jedynie montażu kos bocznych.
Za obrywanie kolb kukurydzy odpowiada ważąca 3,87 t składana hydraulicznie do transportu dziewięciorzędowa przystawka Mais Star Horizon 900FB niemieckiej marki Geringhoff. To bardzo rzadko spotykany rozmiar adaptera. Skąd taki nietypowy pomysł? Z racji konieczności częstego przemieszczania się od jednego klienta do kolejnego zapadła decyzja, że przystawka kukurydziana musi być składana, a nie sztywna z koniecznością demontażu po pracy i ciągnięcia na wózku. Na rynku można wprawdzie kupić spełniające ten wymóg adaptery z dwucyfrową liczbą obsługiwanych rzędów za jednym przejazdem, ale ich szerokość transportowa to niemal 5 m.
Fendt z funkcją automatycznego zawracania
W naszych warunkach przystawki składane kończą się w praktyce na ośmiu sekcjach obrywających kolby. Taka jednostka to jednak zbyt skromne towarzystwo dla kombajnu Fendt Ideal 8. Przede wszystkim jednak należy zaznaczyć, że konfiguracja maszyny pracującej pod Inowrocławiem pozwoliła na wyjście poza granicę 3,5 m. Firma Elewator Classic Grain wybrała bowiem ogumienie marki Michelin w najbogatszej wersji. Na przedniej osi zainstalowano opony w rozmiarze 1000/55R32, zaś z tyłu 750/65R26. Przy takim podwoziu szerokość transportowa bazy kombajnu wynosi 3,89 m. Dziewięciorzędowy adapter ze stajni Geringhoff uzyskuje z kolei po złożeniu ramy 3,75 m.
Wariator napędu hedera
Wybrany obrywacz kolb to maszyna z docinaczem łodyg o pionowej osi obrotu. Przy każdej parze walców wciągających łodygi pracują dwa noże. Regulacja położenia listew obrywających odbywa się elektrohydraulicznie z wykorzystaniem dżojstika kombajnu. Funkcję tę przejmuje bowiem sekcja rozdzielacza odpowiedzialna za wysuwanie bądź wsuwanie motowidła przy zbożowym hederze. Przy przystawce wybrano sporo pozycji z listy wyposażenia opcjonalnego. To m.in.: hydraulicznie napędzane aktywne boczne rozdzielacze, układ automatycznego poprzeczno-wzdłużnego kopiowania podłoża oraz czujniki do samoczynnego naprowadzania adaptera na rzędy roślin.
- Cały artykuł dostępny jest w wydaniu "Rolniczego Przeglądu Technicznego" z grudnia 2021 roku. ZAPRENUMERUJ