Walka z ASF potrwa długie lata. Sytuacja robi się dramatyczna
- Chiny będą się przez wiele lat mierzyły z ASF, który powoduje poważne straty w tamtejszych hodowlach - ocenił w rozmowie z agencją Reutera Matthew Stone, wicedyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (OIE).
Według niektórych analityków epidemia ASF w Chinach może w tym roku spowodować śmierć, której przyczyną będzie choroba lub prewencyjny ubój, nawet 200 mln sztuk trzody chlewnej i prowadzić do olbrzymich niedoborów wieprzowiny na lokalnym rynku, wpływając na branżę na całym świecie.
Hodowcy mogą anonimowo interweniować w sprawie ASF
Ogniska choroby odnotowano w prawie wszystkich regionach ChRL. - Chiny będą się mierzyły z tym afrykańskim pomorem świń przez wiele nadchodzących lat - ocenił Stone w kuluarach 87. zgromadzenia ogólnego OIE w Paryżu.
Władze w Pekinie poinformowały, że w chińskich hodowlach jest obecnie o 22 proc. mniej zwierząt niż w tym samym czasie w ubiegłym roku.
Wielu przedstawicieli branży ocenia jednak, że straty spowodowane ASF mogą być znacznie większe.
ASF zaatakował również w sąsiadujących z Chinami Laosie, Mongolii i Wietnamie. Stone ocenił, że istnieje znaczące ryzyko, że wirus rozprzestrzeni się w nadchodzących miesiącach również na inne azjatyckie kraje.
- Sytuacja w Azji będzie dalej ewoluować, ponieważ wiemy, że jest znaczące skażenie mięsa i produktów mięsnych w łańcuchu dostaw, a praktyki w rodzaju karmienia odpadami mogą nie być odpowiednio uregulowane - powiedział ekspert.
Ognisko ASF zablokowało możliwość sprzedaży ponad 20 tys. świń
OIE uruchomiła w związku z ASF globalną inicjatywę, która ma być koordynowana wspólnie z organizacją ONZ ds. wyżywienia i rolnictwa (FAO).
"Celem jest kontrolowanie choroby, wzmocnienie wysiłków krajów w zakresie prewencji i przygotowań oraz minimalizacja negatywnych skutków dla zdrowia i dobrostanu zwierząt oraz międzynarodowego handlu" - czytamy w komunikacie OIE.
Część zachodnich komentatorów ocenia, że sytuacja z ASF w Chinach może być znacznie gorsza, niż wskazują na to dane oficjalne. Brytyjski tygodnik "Economist" napisał niedawno, że chińscy rolnicy często wolą nie informować władz o przypadkach choroby, ponieważ obawiają się, że nie dostaną odszkodowań za wybite zwierzęta.
Stone powiedział, że według publikacji naukowych przełom w sprawie szczepionek przeciwko ASF może być bliski, ale i tak wiele czasu zajęłoby dopuszczenie ich do użytku w hodowlach.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ