Tuczniki tanieją średnio o 10 groszy na tydzień
Cena tuczników w Niemczech w kolejnym tygodniu pozostanie na niezmienionym poziomie.
Rekomendowane notowania na ostatniej sesji VEZG wyniosły 1,92 euro za kg za tuszę o zawartości mięsa 57% (8,33 zł).
Notowania tuczników w Polsce nieznacznie, ale wciąż maleją. Wielu skupujących nadal oferuje stawki w wysokości 8-8,10 zł za kg w klasie E. Cenniki coraz częściej są jednak korygowane w dół średnio o 10 groszy na kg na tydzień.
Dlaczego tak się dzieje skoro w Polsce mamy bardzo niskie pogłowie świń, które nie zaspokaja nawet naszego, krajowego zapotrzebowania?
Nadmiar tuczników na rynku. Zakłady nie biją się o towar ceną
– W zeszłym tygodniu pisałem o kumulacji zwierząt przeznaczonych na handel. Przy tak niskim pogłowiu czynnik ten nie może trwać zbyt długo – mówi Bartosz Czarniak* i dodaje:
– Docierają do mnie informacje, że kolejki ubojowe wcale się nie zmniejszają.
Hodowca podkreśla, że część zakładów, które często posiłkowały się importem tusz z UE, zwiększyły swoje zakupy mrożonego mięsa, szczególnie z Holandii i Hiszpanii. Co to oznacza?
– Po pierwsze cena musi być mocno atrakcyjna, dzięki czemu proceder taki się kalkuluje. Po drugie w związku z tym, że część zakładów zamiast krajowego produktu woli importowany, powoduje, że inne, opierające się na krajowych producentach, mają więcej ofert kupna, niż dotychczas, a to zachęca skupujących do obniżek – mówi Czarniak, dodając:
– Po trzecie, skoro kraje wolne od ASF, które mają możliwości eksportowe na rynki trzecie, lokują towar na wspólnotowym, to ich oferty są zwyczajnie za drogie i odbiorcy kupują towar z innych rejonów świata.
Koszty produkcji wieprzowiny w UE są bardzo wysokie, a obecna polityka powoduje, że mogą one jeszcze wzrosnąć.
*Bartosz Czarniak jest hodowcą świń oraz rzecznikiem prasowym Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS.