Strefy ASF w gminach, a nie całych powiatach?
Dotkliwe dla rolników strefy z obostrzeniami w związku z wystąpieniem przypadków ASF świń miałyby obejmować poszczególne gminy, a nie całe powiaty. Taka deklaracja miała paść z ust Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa.
Trudnej sytuacji wielkopolskich hodowców trzody chlewnej, spowodowanej afrykańskim pomorem świń, było poświęcone spotkanie Krzysztofa Grabowskiego, wicemarszałka województwa właśnie z szefem resortu rolnictwa.
W ocenie samorządowca, którą podzielił się z Radiem Poznań, była to "dobra i potrzebna rozmowa, podczas której minister złożył ważną deklarację, która powinna ucieszyć rolników".
- Bardzo ważna deklaracja, że strefy (związane z ASF - przyp. red.) mają nie być wprowadzane, biorąc pod uwagę granice administracyjne powiatów. Ma to być racjonalnie realizowane na podstawie granic gmin. Czasami przypadek ASF jest w takiej części powiatu, że nie trzeba całego obejmować strefą i utrudniać życia innym rolnikom. Pan minister zadeklarował, że jest zwolennikiem takiego rozwiązania. Zdecydował, by wprowadzić je w życie. Natomiast my daliśmy sygnał, żeby to już zafunkcjonowało i nie skończyło się na deklaracjach - powiedział Grabowski.
- Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ
źródło: Radio Poznań
