Rolnicy nieprzestrzegający bioasekuracji będą zamykać hodowlę świń
Inspekcja weterynaryjna zapowiada kontrolę gospodarstw, w których utrzymywane są świnie. Szczególnie w strefie z ograniczeniami. Jak informuje TVP 1 chodzi o tych rolników, którzy zgodnie z nowym prawem powinni stosować zasady bioasekuracji. Jeśli inspekcja stwierdzi nieprawidłowości i uchybienia rolnicy będą musieli zrezygnować z dalszej hodowli.
W Polsce mamy już 23 ogniska afrykańskiego pomoru świń. Po raz kolejny okazuje się, że winni rozprzestrzenianiu się wirusa są najprawdopodobniej ludzie czyli właściciele tych obiektów. Nie stosują się oni do zasad bioasekuracji.
- Mieliśmy dwa tygodnie spokoju, potem pojawiło się jakieś rozgrzebywanie przez dziki zwłok zakopanych padłych świń czyli czynnik ludzki, czynnik nieodpowiedzialnego rolnika, który zachowuje się w sposób zupełnie niewytłumaczalny - mówił dla TVP 1 Włodzimierz Skorupski, Główny Lekarz Weterynarii.
Specustawa nr 2 przyjęta. Lekarze weterynarii mają większe uprawnienia
Druga specustawa daje powiatowym lekarzom weterynarii możliwość kontroli gospodarstw utrzymujących świnie pod kątem przestrzegania przez ich właścicieli zasad bioasekuracji. Już teraz wiadomo, że inspekcja z tego narzędzia na pewno będzie korzystać. Zwłaszcza tam, gdzie ryzyko przenoszenia wirusa między gospodarstwami jest wysokie.
- Wiemy kto jak się zachowuje, jakie warunki ma to gospodarstwo. Dużo z tych gospodarstw na prawdę nie spełnia podstawowych warunków bioasekuracji. Jeżeli dalej będziemy to tolerować to tego pomoru nie zatrzymamy - mówił dla TVP 1 Włodzimierz Skorupski, Główny Lekarz Weterynarii.
Druga specustawa daje także lekarzom weterynarii większe kompetencje w sprawie decydowania o odstrzale dzików. Powiatowi lekarze będą decydować gdzie i ile tych zwierząt ma zostać odstrzelonych.
- Jeśli ta procedura i proces redukcji zdecydowanie nie ruszy to będą wydawane przez powiatowych lekarzy decyzje o redukcji w związku z zagrożeniem - mówił dla TVP 1 minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
Zakłady mięsne skupują wciąż tuczniki ze strefy z ograniczeniami. Do tej pory ich liczba wynosi ok. 20 tys. Docelowo ma to być około 90 tys. świń.