Pogłowie świń w Polsce zacznie rosnąć?
Pogłowie świń w Polsce wynosi 10,3 mln sztuk. Spadki, które trwają od wielu lat prawdopodobnie właśnie zostały zahamowane - informuje TVP 1. To efekt wysokich cen skupu, które dla wielu producentów w końcu są opłacalne.
Ceny żywca w najbliższym czasie nie powinny znacząco spaść. Wszystko przez eksport unijnej wieprzowiny do Azji, który nadal jest na wysokim poziomie. Polska wskutek walki z afrykańskim pomorem świń nie może wysyłać tego mięsa na rynki pozaeuropejskie. Uzupełniamy jednak unijne magazyny.
Eksport prosiąt z Łotwy do Polski maleje
- Żeby odrobić straty z ostatnich trzech lat trzeba czasu. Jeżeli w tym roku ceny utrzymają się na takim poziomie jak mamy obecnie to można będzie ten rok za 12 miesięcy oceniać jako dochodowy - mówił dla TVP 1 Wiesław Różański z Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego.
Na wzrost pogłowia może także wpłynąć program wsparcia produkcji wieprzowiny, który został uruchomiony w 2016 r. Podobnie będzie również w tym roku. Na budowę nowych obiektów oraz zwiększenie produkcji prosiąt hodowcy będą mogli otrzymać maksymalnie 900 tys. zł.
- Chcemy wspomóc, żeby to pogłowie wróciło do poziomu zabezpieczającego tzw. samowystarczalność. Żeby ta podaż ze źródeł krajowych, naszej rodzimej produkcji zabezpieczała konsumpcję krajową. A to oznacza potrzebę odbudowy pogłowia o kilkanaście procent - mówił dla TVP 1 Waldemar Sochaczewski z ministerstwa rolnictwa.
Pogłowie świń może wzrosnąć jeszcze bardziej, jeśli zostanie uproszczone prawo. Obecnie hodowcy, którzy chcą inwestować oraz powiększać produkcję mają z tym ogromne problemy, zwłaszcza w skutek protestów społecznych oraz organizacji ekologicznych.
- Wieś jest po to, żeby produkować tam zwierzęta, a nie po to żeby ograniczano ten chów. Są w wielu przypadkach sprawy trwające nawet trzy lata żeby uzyskać zgody na te budowy. To trzeba zmienić - mówił dla TVP 1 Wiesław Różański z Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego.
