Hodowcy świń apelują do ministra w sprawie cen energii
Hodowcy trzody chlewnej należący do Polskiego Związku Niezależnych Producentów Świń wysłali pismo do ministra rolnictwa. Apelują w nim o interwencję w sprawie wysokich cen energii.
Rolnicy utrzymujący trzodę chlewną z przerażeniem spoglądają na nieustannie rosnące ceny energii.
Produkcja trzody chlewnej, zdaniem autorów pisma, jest zagrożona. Wpływają na to brak opłacalności w ostatnich latach oraz afrykański pomór świń.
Pogłowie trzody chlewnej cały czas maleje. Hodowcy zauważają, że nie mogą sobie pozwolić na dalsze spadki liczebności tych zwierząt w Polsce z uwagi na zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju.
Cena tuczników na VEZG z 21 września
Bardzo wysokie koszy energii są kolejnym czynnikiem, który może istotnie wpłynąć na dalszy spadek pogłowia świń w Polsce. Więcej informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ
"Do chowu trzody zużywamy duże ilości energii, zwłaszcza przy produkcji prosiąt. Propozycja rządu aby rolnicy mogli w niskiej cenie prądu korzystać tylko do 2600 kWh na rok, jest jakąś kpiną. Uważamy że należy pomóc przede wszystkim małym oraz średnim gospodarstwom, które nie są przygotowane na tak wysokie koszty, nie poradzą sobie i będą miały kolejny powód do likwidacji stad" czytamy w piśmie do ministra rolnictwa.
Hodowcy z Polskiego Związku Niezależnych Producentów Świń proponują w nim, aby limit niskiej ceny dotyczył 5000 kWh na miesiąc dla gospodarstwa utrzymującego trzodę dla budynków inwentarskich.
"Bez interwencji rządu pozwolimy na coraz bardziej pogłębiającą się likwidacje stad trzody w naszym kraju, nie wspominając już o ratowaniu się rolników, którzy zmuszeni będą do przejścia na produkcję nakładczą dla wielkich koncernów" podsumowują autorzy pisma.
Pismo przesłane do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o interwencję w sprawie wysokich cen energii znajdziesz TUTAJ
Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ
