Hodowcy muszą otrzymać pomoc. Rynek jest bliski załamania
Ceny tuczników w Polsce w wielu miejscach spadły już poniżej 4 złotych za kilogram żywca. To o 30% mniej niż w tym samym czasie w ubiegłym roku.
Zakłady mięsne przekładają odbiór żywca wieprzowego na kolejne tygodnie, gdy w tym samym czasie transporty tuczników z Niemiec wjeżdżają do Polski. W Niemczech z powodu ograniczonych mocy przetwórczych przez pandemię Covid-19, tamtejsze zakłady mięsne nie nadążają z ubojem.
Hodowcy i producenci świń w Polsce znajdujący się w strefach ASF otrzymują ceny za zwierzęta o kilkadziesiąt groszy niższe od i tak niskiej średniej krajowej. Dodatkowo najdłużej oczekują na odbiór świń przez zakłady mięsne.
Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG prezentuje kilka możliwości poprawy sytuacji na rynku trzody chlewnej. Ta, zdaniem ekspertów, staje się dramatycznie zła.
- Cena tuczników spadła poniżej 4 zł za kg żywca
- Zakłady mięsne zwlekają z odbiorem tuczników
- Tuczniki z Niemiec są ubijane w Polsce
- Rząd powinien usprawnić działania w strefach ASF
- Producenci świń zostali mocno dotknięci restrykcjami związanymi z pandemią
Dramatyczna sytuacja producentów trzody chlewnej i drobiu
Wsparcie w strefach ASF
Rolnicy prowadzący działalność a obszarze objętym częścią II lub III załącznika do decyzji 2014/709/UE lub zapowietrzonym lub zagrożonym wystąpieniem ASF, mogą się ubiegać o wyrównanie obniżonych dochodów.
Hodowcy świń od dzisiaj tj. od poniedziałku 23 listopada mogą pobrać wniosek ze strony Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Więcej informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ.
KZP-PTCH POLPIG uważa jednak, że niezwykle ważne jest równoległe znoszenie stref niebieskich po trzech miesiącach w rejonach gdzie nie ma ognisk i przypadków ASF.
Zakaz przemieszczania świń w strefie zapowietrzonej i zagrożonej powinien być zdejmowany po 30 i 20 dniach, a nie wydłużany ponad standardowe 40 i 30 dni.
Liczba dni oczekiwania na wyniki badań w kierunku ASF powinna zostać skrócona do 3 dni. Próbki do badań poza sezonem ASF czyli od listopada do połowy maja, wszędzie tam gdzie są spełnione odpowiednie warunki, powinny być pobierane od zwierząt padłych.
Hodowcy apelują również o przywrócenie zbiorowych polowań przy zachowaniu restrykcyjnych zasad sanitarnych.
Rynek wieprzowiny w kryzysie. Czy to się zmieni?
Pomoc rolnikom poszkodowanych przez Covid-19
"Druga fala pandemii koronawirusa przyniosła dużo większe skutki w sektorze produkcji żywca wieprzowego niż wiosną 2020 roku. Wirus Covid-19 ogranicza moce przetwórcze zakładów mięsnych w całej Europie" czytamy w komunikacie KZP-PTCH POLPIG.
Skutki pandemii najbardziej są widoczne w Niemczech, gdzie liczba tuczników oczekujących na ubój przekracza 600 tys. sztuk. Dzieje się tak wskutek zakażeń pracowników zakładów mięsnych.
Sytuację pogarsza fakt, że Chiny natychmiast wstrzymują import wieprzowiny z zakładów, w których wykryto koronawirusa u pracowników.
Rządy poszczególnych państw nakładają na kraje restrykcje w ramach walki z Covid-19. Te niestety ograniczają działalność gastronomii, hoteli czy turystyki.
"Wszystkie te decyzje mają swoje reperkusje w spadających cenach żywca wieprzowego. Rolnicy stanęli przed problemem utraty płynności finansowej, która może doprowadzić do wielu bankructw" podkreślają eksperci z KZP-PTCH POLPIG.
Hodowcy uważają więc, że Rząd powinien wziąć po uwagę sytuację na rynku wieprzowiny w trakcie przygotowywania kolejnego wsparcia dla rolników poszkodowanych przez drugą falę pandemii koronawirusa.
- Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ
