ASF. Czy nowa szczepionka na pewno jest skuteczna?
Szczepionka przeciwko ASF została opracowana przez wietnamskich naukowców. Ma ona chronić trzodę chlewną przed zakażeniem wirusem afrykańskiego pomoru świń.
Szczepionka była opracowywana od listopada 2019 r. we współpracy z ekspertami ze Stanów Zjednoczonych. Badacze do tej pory przeprowadzili 5 badań klinicznych.
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Wietnamu Phung Duc Tie podczas czerwcowej konferencji prasowej poinformował, że jej bezpieczeństwo zostało potwierdzone przez Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych USDA.
Wirus ASF wykryty w kolejnym wielkopolskim stadzie świń
- 1 czerwca minister rolnictwa Wietnamu faktycznie wskazał, że kraj ten posiada szczepionkę przeciwko ASF i zamierza wprowadzić ją na rynek do sprzedaży ogólnej czyli skomercjalizować. To jest fakt medialny. Natomiast my jako wiarygodni eksperci, musimy bazować na sprawdzonych informacjach naukowych. Te natomiast wskazują na to, że pojawiają się pewnego rodzaju wątpliwości, co do faktycznej skuteczności tego konkretnego preparatu immunologicznego - mówi w rozmowie z naszym portalem prof. dr hab. Krzysztof Niemczuk, dyrektor Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach.
Krzysztof Niemczuk zwraca uwagę na fakt, że na obecnym etapie jest to raczej prototyp, a nie stuprocentowa szczepionka.
Badacze nie podają odpowiedzi na konkretne pytania, wśród których głównym jest czas trwania odporności po zaszczepieniu. Informacje medialne mówią o 6 miesiącach, ale badania naukowe nie potwierdzają tego okresu i wskazują na inny tj. krótszy.
- Nie wiemy również, czy po zaszczepieniu świnie nie będą wrażliwe na zakażenie wirusem "naturalnym". W związku z tym nie wiadomo, czy jeśli się zakażą, będą go transmitowały na inne, zdrowe osobniki - mówi prof. Niemczuk.
Najnowsze ogniska ASF w Wielkopolsce. Znamy szczegóły
Dyrektor Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach podaje również trzecią i jego zdaniem fundamentalną wątpliwość, a konkretnie czy preparat ten umożliwi odróżnienie świń szczepionych od naturalnie zakażonych.
- Tylko w przypadku spełnienia tych trzech warunków będzie można ogłosić sukces. Dopiero taka szczepionka może otworzyć międzynarodowy handel trzodą chlewną i produktami wieprzowymi - mówi prof. Niemczuk.
W mediach pojawiły się również informacje, że wietnamscy naukowcy chcą przetestować prototyp szczepionki na 600 tys. sztuk świń.
Zdaniem prof. Niemczuka jest to dowód na to, że będzie to raczej kolejna faza eksperymentu. Ten pokaże, czy jest ona skuteczna w terenie, a nie wyłącznie w warunkach laboratoryjnych.
Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ