Inspekcja jakości handlowej sprawdza rynek mięsa. Co ustaliła?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
09-01-2019,8:10 Aktualizacja: 09-01-2019,8:18
A A A

Wojewódzkie Inspektoraty Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHAR-S) przeprowadziły ostatnio kontrole w 34 zakładach ubijających, rozbierających i sprzedających mięso drobiowe i czerwone w całej Polski.

Zostały wykonane w związku z deklaracjami złożonymi rolnikom przez Jana Krzysztofa Ardanowskiego, ministra rolnictwa i podejmowanymi przez niego działaniami mającymi wpłynąć na poprawę sytuacji na rynku mięsa w Polsce.

protest rolników, wieruszów, zakłady mięsne wędlinka, hodowla trzody chlewnej,

Rolnicy znów protestują. Wjazd do zakładu mięsnego zablokowany

Około 200 rolników rolników blokowało przez kilka godzin wjazd do zakładu mięsnego w Wieruszowie (woj. łódzkie). Domagali się kontroli mięsa, które przywożone jest do firmy. Obyło się bez blokady drogi S8 między Łodzią a...

Gospodarze wytykali władzom m.in. przyzwolenie na niekontrolowany eksport wieprzowiny z innych krajów, w tym ze stref zagrożenia afrykańskim pomorem świń.

"We wszystkich skontrolowanych podmiotach sposób podawania informacji o kraju pochodzenia mięsa (niezależnie od formy w jakiej było przygotowane do sprzedaży - luzem lub bez opakowania) był prawidłowy" - informuje IJHAR-S. 

W ramach kontroli ustalono, że żaden zakład nie ubijał trzody chlewnej pochodzącej z zagranicy. Firmy rozbierały natomiast tusze zakupione od dostawców z Polski oraz z zagranicy, w tym z Belgii i Danii. Żywiec drobiowy był z kolei nabywany m.in. z Litwy oraz Słowacji i ubijany w naszym kraju.

"Podczas kontroli pobrano próbki mięsa do badań laboratoryjnych w celu wykrycia ewentualnego zafałszowania przez dodatek substancji zwiększających wodochłonność mięsa. Trwa oczekiwanie na wyniki analiz. Kontrole w tym zakresie będą prowadzone systematycznie w 2019 roku" - zapowiada IJHAR-S.

Inspektorzy jednocześnie przypominają, że zgodnie z ogólną zasadą swobodnego przepływu towarów pomiędzy państwami członkowskimi UE, środki żywnościowe będące przedmiotem umów kupna-sprzedaży na terenie Unii nie podlegają urzędowej kontroli w zakresie jakości handlowej przed wjazdem na terytorium Polski.

"Na terenie Polski, jeśli towar spełnia wymagania określone w przepisach i/lub zadeklarowane przez producenta, IJHARS nie ma prawnych podstaw do wydania decyzji administracyjnej zakazującej wprowadzenia do obrotu takiego środka spożywczego" - wskazuje inspekcja.
 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 5/2024

Hoduj z głową świnie:

-Jakie źródło energii jest najlepsze

-Żeby loszki nie były tucznikami

-Nie ma paszy wolnej od mikotoksyn

-Rolnictwo 4.0 w chlewni

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 5/2024

Hoduj z głową bydło:

-Ketozie można i trzeba zapobiegać

-Specyfika żywienia krów mlecznych w zasuszeniu

-Bolusy na lepszy start

PRENUMERATA