Nowy cennik oznacza podwyżki nawet o 1000 proc., które w tak dużej skali uderzą przede wszystkim w mniejsze gospodarstwa rolne oraz takie, które dokonują uboju na użytek własny – przekonuje Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR).
Nowy cennik oznacza podwyżki nawet o 1000 proc., które w tak dużej skali uderzą przede wszystkim w mniejsze gospodarstwa rolne oraz takie, które dokonują uboju na użytek własny – przekonuje Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR).
Jak przypomina, 11 sierpnia weszło w życie rozporządzenie ministra rolnictwa, które znacząco podnosi stawki opłat między innymi za wystawianie świadectw weterynaryjnych. Zarówno wielkopolska izba, jak i Krajowa Rada Izb Rolniczych w związku z tymi podwyżkami zwracały się do resortu o wstrzymanie tych oraz innych podwyżek dotyczących opłat weterynaryjnych.
Wypracowany w ramach współpracy głównego lekarza weterynarii ze środowiskiem branżowym projekt rozporządzenia w sprawie wynagrodzeń, dostał "zielone światło" ze strony rządowej. Zaproponowany projekt rozporządzenia MRiRW w...
"Zwracamy uwagę, że projekt rozporządzenia nie był właściwie komunikowany i ani rolnicy, ani służby weterynaryjne, nie otrzymały wcześniej stosownych informacji. Wdrożenie projektu w życie w tak nagłym trybie powoduje zniechęcenie hodowców i pogarsza ich i tak już złe nastroje. Produkcja oraz przetwórstwo produktów pochodzenia zwierzęcego jest w chwili obecnej pod silną presją ekonomiczną spowodowaną bardzo wysokimi kosztami zbóż, kukurydzy, pasz, oraz energii i gazu, które są niezbędne w procesie produkcji, przetwarzania oraz logistyki tych produktów. W szczególnie trudnej sytuacji są producenci trzody chlewnej, gdzie niewielkie wzrosty cen skupu nie nadążają za wzrostem kosztów. Dodatkowo, w tym sektorze sytuację pogarsza epidemia ASF, która w szczególności uderzyła w tym roku w województwo wielkopolskie. Pogarszają się również wyniki ekonomiczne w gospodarstwach produkujących mleko oraz żywiec wołowy" – czytamy w serwisie WIR.
Izba podkreśla, że w tak niestabilnej sytuacji gospodarczej, politycznej oraz ekonomicznej wprowadzanie tak wysokich podwyżek dla rolników jest niezasadne i nieracjonalne, a sposób ich wprowadzenia rodzi duże niepokoje wśród prowadzących produkcję zwierzęcą.
"Jednocześnie wyrażamy wolę współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w zakresie przygotowania rozwiązań, które byłyby do przyjęcia przez rolników oraz gwarantowały bezpieczeństwo sanitarne i weterynaryjne produkowanej w Polsce żywności" – zaznacza wielkopolski samorząd rolniczy.