Zbieracze kurczaków okaleczają ptaki, by wyrobić normy
Organizacja aktywistów L214 walczących o prawa zwierząt opublikowała raport na temat warunków hodowli drobiu na francuskich fermach przemysłowych. Dokument ujawnia skandaliczne i okrutne praktyki okaleczania i męczenia ptaków.
Na fermie w departamencie Yonne na południowy wschód od Paryża pracownicy, tzw. zbieracze kurczaków, przyznają na nagraniach L214, że okaleczają i biją młode ptaki, próbując sprostać wyśrubowanym normom produkcyjnym.
Krowy padły z pragnienia. Rolnik skazany za znęcanie się nad zwierzętami
Zbieracze muszą schwytać ręcznie do 20 tys. sztuk kurczaków w ciągu kilku godzin. Łapią je po pięć na rękę, aby umieścić w plastikowych klatkach. - Robimy bukiety z kurczaków. Nie mamy czasu, musimy wrzucać je w skrzynie. Samo zbieranie drobiu jest brutalne (...). Mam kolegów, którzy biją kurczaki - mówi pracownik.
Nakręcony pod koniec września film przedstawia budynek hodowlany, w którym stłoczonych jest 20-25 tys. kurczaków. Zwierzęta spędzają życie w zamknięciu i nie widzą światła dziennego.
Modyfikacje genetyczne stosowane w hodowli sprawiają, że kurczaki rosną tak szybko, że niektóre z nich w ogóle nie mogą się poruszać.
L214 wskazuje na ogromne deformacje i uszkodzenia ich ciał, oderwane nogi, porozrywane korpusy. Ręczne chwytanie ptaków powoduje zwichnięcia nóg i skrzydeł, złamania, krwotoki lub inne urazy u ponad 30 proc. kurczaków.
Rolnik wśród oskarżonych o znęcanie się nad bydłem
- Warunki chowu są podobne we wszystkich intensywnych hodowlach we Francji, niezależnie od producenta - informuje L214, dodając, że ponad 80 proc. kurczaków hodowanych jest w kraju w takich właśnie warunkach.
- Te przejmujące nagrania przypominają nam, że niedola ludzi i zwierząt idą w parze w gospodarstwach przemysłowych. Stan pracowników jest zbliżony do stanu zwierząt - uważa Brigitte Gothiere, dyrektorka i rzeczniczka stowarzyszenia.
Mówi, że pracownicy ferm drobiarskich często wykonują pracę bez umowy, w nocy, bez opłacanych nadgodzin.
Pracodawcy nie zapewniają sprzętu ochronnego (maski, rękawiczki, kombinezony). Pracownicy duszą się od kurzu i zaduchu pośród odchodów zwierząt, są podrapani i poranieni przez walczące o życie ptaki.
- Książki warte polecenia: Sygnały brojlerów |Sygnały kur nieśnych