Unijny eksport drobiu. Rośnie udział Polski
Komisja Europejska poinformowała, że od stycznia do listopada 2015 roku Wspólnota wyeksportowała do krajów trzecich ponad 1,28 mln ton mięsa, żywca, podrobów i przetworów drobiu. To o 1,4 proc. mniej niż w tym samym czasie przed rokiem.
W strukturze towarowej wolumenu wywozu dominowały produkty z kurcząt (86 proc. ogółu wysyłek), których sprzedaż poza UE spadła jednak o około 1 proc. do 1,1 mln ton - informuje FAMMU/FAPA.
Zmniejszył się również wywóz mięsa indyczego (1,6 proc. do 126 tys. ton), żywca drobiu (4,5 proc. do 13 tys. ton), mięsa kaczek (26 proc. do 4,9 tys. ton) i pozostałych produktów (podrobów, przetworów, tłuszczu drobiowego - 14 proc. do 34,1 tys. ton). Wyższa była natomiast sprzedaż gęsiny (23 proc. do ok. 3 tys. ton.).
Drób to nasza wizytówka za granicą. Sprzedajemy coraz więcej
Najwięcej drobiu wyekspediowały poza ugrupowanie Francja, Holandia, Polska i Belgia. Nasz udział w unijnym wywozie wyniósł 13 proc., a przez rok dostawy poszły w górę o niemal o jedną czwartą. Sprzedaż z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Holandii spadła z uwagi na restrykcje w handlu wprowadzone w pierwszej połowie ubiegłego roku, z powodu wysoce zjadliwej ptasiej grypy typu H5N8.
Największymi odbiorcami drobiu z UE w omawianym okresie były ponownie kraje afrykańskie - RPA i Benin oraz Arabia Saudyjska i Hongkong. Wysyłki do Rosji zmalały do zaledwie ok. 1,4 tys. ton, ze względu na zakaz importu mięsa drobiu z UE wprowadzony w sierpniu 2014 r. przez władze w Moskwie. Rosjanie kupowali na unijnym rynku jedynie pisklęta i nieznaczne ilości przetworów i tłuszczu drobiowego.
Wzrosły natomiast dostawy na Filipiny, do Chin, Wietnamu, Ghany, Arabii Saudyjskiej, RPA i na Ukrainę.
Import sektora drobiu z krajów trzecich do UE w pierwszych jedenastu miesiącach 2015 r. wyniósł ok. 738 tys. ton i był o 0,6 proc. niższy niż rok wcześniej. Pozycję największego dostawcy utrzymała Brazylia (55 proc. przywozu ogółem).