Drobiarze tracą setki milionów na eksporcie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: KIPDiP (em) | redakcja@agropolska.pl
13-10-2020,8:05 Aktualizacja: 13-10-2020,8:07
A A A

Przez pierwsze siedem miesięcy br. firmy drobiarskie straciły 675 milionów złotych na samym tylko eksporcie - wynika z szacunków Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz. Jeśli w ostatnim kwartale sytuacja pogorszy się, to łączne ubytki w przychodach mogą sięgnąć nawet 1,5 miliarda zł.

Jako główny powód pogarszających się wyników branży eksperci wymieniają pandemię COVID-19, która doprowadziła do spadku zamówień z sektora hotelarsko-restauracyjnego, gdzie przede wszystkim trafia polski drób wysyłany zagranicę.

Cedrob, KPS Partners, ResDrob, Wipasz, drób, halal, koszer, eksport drobiu, import soi, drobiarstwo, polski drób

Drobiarze przeciwni zatrzymaniu eksportu mięsa halal i koszer

Cedrob, KPS Partners, ResDrob i Wipasz czyli przedstawiciele największych firm drobiarskich stanowiących około 70% polskiej produkcji drobiowej spotkali się, by zająć wspólne stanowisko w sprawie najważniejszych wyzwań sektora produkcji...

- Ktoś słabo zorientowany mógłby powiedzieć, że pandemia koronawirusa wyrządziła naszemu drobiarstwu jedynie nieznaczne szkody. Liczony w tonach eksport mięsa spadł bowiem od stycznia do lipca tylko o 3,7 procent. Jeśli jednak na wywóz zagraniczny spojrzymy od strony wartościowej to okaże się, że ubytek wynosi ponad 10 procent. Prawdziwy dramat widać jednak przy porównaniu tegorocznych i zeszłorocznych przychodów ze sprzedaży zagranicznej. Do przedsiębiorstw drobiarskich trafiło aż o prawie 151 milionów euro mniej. Ta dziura wynika z mniejszej sprzedaży oraz - co gorsze - z drastycznego obniżenia marży sprzedażowych - wyjaśnia Katarzyna Gawrońska, dyrektor KIPDiP.

Jej zdaniem rodzime drobiarstwo charakteryzuje się bardzo dużym stopniem inercji. Oznacza to, że sektor gospodarki ma bardzo ograniczoną zdolność do przystosowywania się do zmieniających się warunków - na przykład ograniczania produkcji w sytuacji kurczącego się popytu.

- Straty w eksporcie w sposób perfekcyjny pokazują dominującą obecnie w polskim drobiarstwie strategię. Polega na utrzymywaniu wysokiej produkcji, co powoduje, że jedyna możliwość skutecznej sprzedaży to istotna obniżka cen. Boimy się, że to podejście będzie działało tylko krótkookresowo. Na dłuższą metę skutki takiego postępowania mogą być opłakane - komentuje ekspertka.

Od stycznia do końca lipca Polska sprzedała na rynki zagraniczne mięso drobiowe o wartości 1 mld 346 mln euro (1 mld 496 mln euro rok wcześniej).

Masa wysłanego do innych krajów drobiu została podliczona po lipcu 2020 na 822 tys. ton (+32 tys. ton rok do roku).
 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA