Chów cieląt w systemie 4x4 pozwala na bezstresowe odsadzenie młodych, prawidłowy rozwój ich układu immunologicznego oraz pełną kontrolę krów po porodzie. Cielęta w pierwszym okresie odchowu oprócz mleka mają również dostęp do paszy treściwej.
Tusze młodych zwierząt uzyskane w wyniku intensywnego żywienia cechują się dobrym umięśnieniem i niskim stopniem otłuszczenia. Hodowca decydując się na system 4x4 ma również pełną kontrolę krów po wycieleniu.
Chów cieląt w systemie 4x4 polega na umieszczeniu w jednym kojcu czterech wycielonych krów, które utrzymuje się na uwięzi oraz czterech cieląt, które mają swobodny dostęp do samic oraz paszy treściwej i wody.
Cielęta piją mleko od wybranej przez siebie krowy, a dodatkowo przyuczają się do jedzenia paszy treściwej.
Hodowlą bydła rasy charolaise już od 17 lat zajmują się Jerzy i Paweł Bałachowscy z miejscowości Wysin, powiat Kościerzyna. Wybrali właśnie tę rasę ponieważ jest to największa pod względem kalibru i masy ciała francuska rasa, która...
Po pierwszym miesiącu zabiera się z kojca najmłodszą krowę, która trafia do stada. Po kolejnych 30 dniach grupę opuszcza sztuka w najsłabszej kondycji, a miesiąc później są zabierane pozostałe dwie.
Stopniowe zabieranie mamek ogranicza cielętom dostęp do mleka, co stymuluje je do zwiększenia pobierania paszy treściwej. Dodatkowo system ten umożliwia bezstresowe odsadzenie cieląt, a dzięki wzajemnemu kontaktowi zwierząt wpływa na prawidłowy rozwój układu immunologicznego.
- Zaletom systemu 4x4 jest również możliwość kontroli krów po porodzie. Dzięki temu, że są one utrzymywane na łańcuchu można szybko wychwycić i pomóc sztukom, których kondycja spadła – tłumaczył dr hab. Wojciech Barański z UWM w Olsztynie podczas Podlaskiego Forum Bydła.