Rolnicze BHP - będą nowe wymogi dla gospodarstw
Po 15 latach obowiązywania dotychczasowe rozporządzenie w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze zwierząt gospodarskich zostanie zastąpione przez nowe. Jego projekt jest w fazie konsultacji społecznych.
Gdy zostanie ogłoszone, wejdzie w życie po 6 miesiącach. I zastąpi rozporządzenie z 2001 roku, które obowiązuje obecnie. Bo dotyczy warunków bezpiecznej obsługi koni, bydła, trzody chlewnej, owiec, kóz i pszczół. Nie reguluje natomiast pracy przy obsłudze zwierząt futerkowych, jeleniowatych oraz strusi utrzymywanych w warunkach fermowych, które zgodnie z ustawą z 2007 r. o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich właśnie do takich zwierząt zostały zaliczone.
Wieś czeka rewolucja? Hodowla świń profesjonalna albo żadna
W projekcie uwzględniono też wymagania dotyczące nowo budowanych lub przebudowywanych pomieszczeń inwentarskich, np. w zakresie wyposażenia w urządzenia ułatwiające prace przy dowozie i dozowaniu pasz czy usuwaniu dochodów, zabezpieczeń przed samoczynnym zamykaniem drzwi oraz zabezpieczeń w postaci przykrycia kanałów odprowadzających gnojówkę i gnojowice.
Tam, gdzie znajdują się poddasza użytkowe, otwory w stropach i ścianach służące do zrzucania pasz i słomy trzeba będzie zabezpieczyć balustradami, składającymi się z poręczy ochronnych umieszczonych na wysokości co najmniej 1,1 m i krawężników o wysokości co najmniej 0,15 m oraz poręczami pomiędzy nimi, uniemożliwiającymi wypadnięcie.
ASF. Likwidacja całej hodowli świń na Podlasiu nie jest rozwiązaniem
Jeśli chodzi o ten ostatni aspekt, trzeba będzie np. zapewniać ogrodzone wybiegi wyposażone w wyjścia ewakuacyjne dla osób wykonujących prace przy obsłudze zwierząt, a także odłownię, czyli wydzielone pomieszczenie lub zagrodę dla bezpiecznego wykonywania zabiegów weterynaryjnych lub zootechnicznych.
Jeśli chodzi o pomieszczenia inwentarskie przeznaczone dla świń, przepis projektu rozporządzenia mówi, że należy stosować kojce skonstruowane tak, by umożliwiały: karmienie świń spoza kojca, odgrodzenie prosiąt od lochy bez konieczności wchodzenia do kojca czy natychmiastowe opuszczenie tego kojca przez osoby z obsługi.
"Chów i hodowla zwierząt gospodarskich wiąże się z dużym ryzykiem wypadków. Podczas obsługi zwierząt często dochodzi do uderzeń, przygnieceń lub ataku zwierząt na osoby je obsługujące. Niewłaściwe warunki pracy zwiększają liczbę wypadków przy pracy i chorób zawodowych oraz powodują czasową, długotrwałą lub trwałą niezdolność do pracy. Co roku odnotowuje się niemal trzy tysiące wypadków związanych z obsługą zwierząt gospodarskich, z których kilka kończy się śmiercią poszkodowanych" - podkreśla ministerstwo rolnictwa w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.