Reforma rolniczych emerytur? KRIR pisze do premier Szydło
Skuteczne lobbowanie na forum Rady UE na rzecz rozwiązań mających na celu dalsze funkcjonowanie istniejącego w Polsce systemu emerytalno-rentowego dla rolników - o to prosi zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych premier Beatę Szydło.
To wystąpienie do szefowej rządu jest pokłosiem uczestnictwa przedstawiciela KRIR w pracach Międzyresortowego Zespołu do spraw Strategii "Europa 2020". To tam omawiane są m.in. zalecenia dla Polski ze strony Rady UE.
KRUS dobrze służy rolnikom i trzeba go chronić. Nie ma mowy o likwidacji
Bowiem Rada UE uważa m.in., że wysoko dotowane systemy emerytalno-rentowe dla rolników i górników wiążą się z wysokimi kosztami budżetowymi i mogą przyczyniać się do ograniczenia mobilności siły roboczej.
Jak ponadto wytknięto, liczba osób objętych ubezpieczeniem społecznym w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) stopniowo maleje od 2007 r. i zgodnie z przewidywaniami rządu w 2019 r. wyniesie 1,18 mln. Z kolei liczba osób pobierających obecnie świadczenia emerytalne i rentowe z KRUS wynosi natomiast 1,229 mln i będzie prawdopodobnie rosnąć do 2018 r.
KRUS wyjaśnia sprawę emerytur. To warto wiedzieć
Izby jednak te argumenty rzecz jasna odrzucają i - prosząc premier o interwencje - zdecydowanie sprzeciwiły się wszelkim propozycjom zmierzającym ku likwidacji istniejącego systemu emerytalno-rentowego dla rolników.
Taki odrębny system dla gospodarzy funkcjonuje nie tylko w naszym kraju, lecz także choćby w we Francji, w Niemczech, Austrii, Finlandii czy na Litwie.
KRIR podkreśla ważną rolę KRUS-u i wskazuje na efektywność poboru składek na poziomie 96-97 proc. To dużo więcej niż w ZUS, co zdaniem centrali samorządu rolniczego jest skutkiem wieloletniej współpracy z rolnikami i organizacjami reprezentującymi ich interesy.
"Już w 2005 r. Bank Światowy w swoim raporcie stwierdził, że likwidacja KRUS lub połączenie z ZUS nie jest korzystna, a nieprzemyślane zmiany mogą spowodować chaos i kolejne problemy. Kasa świadczy usługę kompleksową, tj. pobór składek, wypłata świadczeń, prewencja i rehabilitacja dla dużej grupy społecznej, istotnej z punktu widzenia polskiej gospodarki. Sieć oddziałów jest gęsta, a ich lokalizacja dostosowana jest do potrzeb obsługiwanych odbiorców, co odpowiada działaniom prowadzonym we wszystkich krajach UE, zmierzających do realizacji zobowiązań wynikających z uregulowań w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa" - argumentuje w swoim wystąpieniu KRIR.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś