Pomoc suszowa ruszy 3 października. Jest oficjalna decyzja
- Rolnicy, którzy mają oszacowane straty spowodowane m.in. suszą, od 3 do 31 października mogą składać wnioski o pomoc w biurach powiatowych ARiMR - informuje Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa.
Szef resortu zaznaczył, że Polska jest jednym z nielicznych krajów, które udzielają pomocy rolnikom w powodu klęsk żywiołowych. Przypomniał, że w ubiegłym roku rząd przeznaczył na pomoc aż 2,2 mld złotych.
Odszkodowania nie pokryją wszystkich strat spowodowanych suszą
Jak mówił, w tym roku straty z powodu suszy w tej chwili są trudne do oceny, bo wiele komisji szacujących jeszcze nie zakończyło pracy.
Według danych resortu rolnictwa otrzymanych od wojewodów (na 25 września) straty szacowało jeszcze 1321 komisji, a pracę zakończyły 443. Straty suszowe wystąpiły na powierzchni 4 mln 135 tys. hektarów, poszkodowanych jest 242 tys. gospodarstw.
Minister powiedział, że wnioski będą przyjmowane do końca października, ale jeżeli rolnicy nie zdążą, to termin naboru będzie wydłużony, jak to było w ubiegłym roku.
Zapewnił, że pomoc zostanie wypłacona tak szybko, jak to będzie możliwe.
Ardanowski przypomniał, że zasady pomocy są bardzo podobne do tych, jakie były w ubiegłym roku.
- Zmieniłem zasady dotyczące wsparcia na trwałych użytkach zielonych, wysokość pomocy jest uzależniona od obsady zwierząt - powiedział.
Rolniczy samorząd obawia się o pomoc suszową
Wyjaśnił, że łąki i pastwiska są uprawą, która wymaga relatywnie niewielkich nakładów i nie ma powodu, by płacić tak wysokie stawki, jak do upraw.
Pomoc będzie przysługiwała tym rolnikom, u których straty w gospodarstwie wyniosły co najmniej 30 proc. danej uprawy. Najwyższe wsparcie - 1000 zł na hektar dostaną osoby, u których szkody obejmują co najmniej 70 proc. danej uprawy oraz wieloletnich użytków zielonych, ale pod warunkiem, że obsada zwierząt (z gatunku bydło, owce, kozy lub konie wynosi co najmniej 0,3 sztuki dużej jednostki przeliczeniowej na 1 ha tych użytków. Jeżeli obsada zwierząt na użytkach zielonych będzie mniejsza niż 0,3 szt./ha, to rekompensata wyniesie 500 zł/ha.
Na 500 zł na 1 ha powierzchni uprawy mogą liczyć ci rolnicy, których szkody obejmują co najmniej 30 proc., ale mniej niż 70 proc. danej uprawy oraz wieloletnich użytków zielonych, na których znajduje się obsada zwierząt (powyżej 0,3 sztuki na hektar przeliczeniowy. Jeżeli na użytkach zielonych zwierząt nie będzie, to wsparcie wyniesie 250 zł.
Susza występuje tylko w 6 województwach
Pomoc będzie udzielana poza formułą pomocy de minimis, jeżeli szkody będą wyższe niż 30 proc. średniej rocznej produkcji rolnej w gospodarstwie rolnym. W ramach formuły pomocy de minimis będzie udzielona wówczas, gdy szkody nie będą większe niż 30 proc. średniej rocznej produkcji rolnej w gospodarstwie rolnym.
Polityk zaznaczył, że pomoc de minimis może być udzielana tylko do wyczerpania limitu przez dane gospodarstwo, ale jeżeli okazałoby się, że został wyczerpany na ten rok, to rolnik pieniądze dostanie po nowym roku.
Minister podkreślił, że warunkiem uzyskania pełnej pomocy jest ubezpieczenie połowy upraw od co najmniej jednego ryzyka. Jeżeli takiego ubezpieczenia rolnik nie będzie posiadał, to otrzyma pomoc w połowie wysokości. Zasada ta obowiązuje od 2010 r.
Szef resortu zaznaczył, że jest to część pomocy dla rolników, lecz tak jak w poprzednich latach, poszkodowany może ubiegać się o niskooprocentowany kredyt, wnioskować o umorzenie czynszu, składek KRUS czy umorzenie raty podatku rolnego.
Osoby, które mają oszacowane straty, zatwierdzone przez wojewodę, mogą składać wnioski o wsparcie do kierownika biura powiatowego ARiMR. Do wniosku o udzielenie pomocy należy dołączyć m.in. kopię protokołu oszacowania szkód.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś