Absurd! Rolnicy tracą pieniądze za dobrostan zwierząt, choć nie mają wpływu na to, co robią skupy
Zarząd Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej (KPIR) zwrócił się do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego o pilną interwencję w sprawie rolników – beneficjentów ekoschematu „Dobrostan zwierząt”.
„Rolnicy, którzy spełnili warunki programu i utrzymywali zwierzęta na powiększonej powierzchni, ponosząc koszty na dostosowanie się do wymogów, nie otrzymali płatności z powodu zaniedbań podmiotów skupujących zwierzęta. Problem polega na tym, że podmioty skupujące zwierzęta, pochodzące z programu, przemieszczały je do innych siedzib stad, pomimo posiadanej wiedzy o pochodzeniu tych zwierząt. Przemieszczanie zwierząt bez wcześniejszego poinformowania rolników o tym fakcie, skutkuje odmową wypłaty płatności” – wskazuje KPIR.
W swoim wystąpieniu izba apeluje do szefa resortu rolnictwa o przyjrzenie się zapisom ekoschematu dobrostan zwierząt i jak najszybsze ich uproszczenie. Postuluje wykreślenie z nich warunków, na które wnioskujący o pomoc rolnik nie ma wpływu.
„Ponadto prosimy o potraktowanie rolników w tym przypadku w sposób nadzwyczajny i wypłatę wnioskowanej pomocy w pełnej wysokości” – brzmi pismo KPIR.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś