300 mln zł dla wsi z nowego PROW. W grudniu pierwsze wnioski
Ok. 300 mln zł środków UE będą mogły wykorzystać świętokrzyskie samorządy i Lokalne Grupy Działania z regionu, na projekty realizowane w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. W grudniu będzie można zgłaszać wnioski do pierwszych konkursów.
Założenia programu przedstawiono w Kielcach podczas konferencji zorganizowanej dla przyszłych beneficjentów PROW przez Świętokrzyskie Biuro Rozwoju Regionalnego. Instytucja będzie zajmowała się wdrażaniem komponentu regionalnego PROW na lata 2014-2020.
Lubelskie dostanie najwięcej. Miliony na drogi lokalne z PROW
Ogłoszono nabór do pierwszych konkursów programu. Świętokrzyskie gminy, powiaty oraz związki samorządów, od 7 grudnia do 15 stycznia będą mogły składać wnioski o dofinansowanie projektów związanych z remontem, budową lub zmianą nawierzchni dróg lokalnych.
- Zainteresowanie tym konkursem jest duże, bo (…) na drogi lokalne w żadnym programie nie można w tej chwili pozyskać pieniędzy - zauważyła Mochocka.
Na ten cel zarezerwowano w PROW ok. 60 mln zł. Maksymalnie, przez cały okres realizacji programu, jeden beneficjent będzie mógł otrzymać wsparcie w wysokości 3 mln zł. Dofinansowanie wyniesie maksymalnie 63,63 proc. kosztów (liczonych łącznie z podatkiem VAT).
PROW: ponad 82 mln Euro dla Podkarpacia
LGD, skupiające m. in. samorządy, organizacje pozarządowe i przedsiębiorców z terenu kilku gmin, realizują swe przedsięwzięcia w małych miejscowościach, na terenach wiejskich.
- Grupy, które już zafunkcjonowały w ramach poprzedniej unijnej perspektywy finansowej, będą musiały przejść ponownie przez konkurs, opracować strategię na kolejne lata. Tu do dyspozycji może być ok. 130-140 mln zł. Co najmniej połowa wsparcia musi być przeznaczona na tworzenie miejsc pracy na terenach wiejskich - wyjaśniała Mochocka.
Strategie rozwojowe mogą być też ukierunkowane na: rozwój lokalnego przetwórstwa, zachowanie dziedzictwa kulturowego oraz budowę obiektów infrastruktury turystycznej i rekreacyjnej.
W 2016 r. będą ogłaszane kolejne konkursy na nabór wniosków w ramach nowego PROW. Będą dotyczyły przedsięwzięć związanych m.in. z gospodarką wodno-ściekową, obiektami pełniącymi funkcje kulturalne, odnową zabytków i kształtowaniem przestrzeni publicznej.
W ramach PROW będą też realizowane przedsięwzięcia związane z przebudową targowisk i scaleniami gruntów rolnych. W opinii Mochockiej scalanie jest wciąż niedoceniane przez samorządy.
Rozwój produkcji mleczarskiej z PROW 2014-2020
W latach 2007-2013 woj. świętokrzyskie wydatkowało ok. 530 mln zł środków UE na prawie trzy tys. projektów z PROW. 70 proc. inicjatyw stanowiły przedsięwzięcia inwestycyjne. W latach 2014-2020 dla regionu w programie przewidziano o ok. 230 mln zł mniej.
Zdaniem przedstawiciela zarządu regionu Piotra Żołądka, mniejsza skala pieniędzy nie powinna być przeszkodą w realizacji samorządowych inicjatyw. Przypomniał, że przed wdrażaniem poprzedniej edycji programu, region miał do dyspozycji mniej środków, niż ostatecznie wykorzystał - dodatkowe pozyskano z późniejszych przesunięć kwot pomiędzy poszczególnymi działaniami programu.
- Widać, że pewne naciski i priorytety nowego PROW są adresowane na przestrzeń rozwojową, przy mniejszej ilości środków finansowych. Nie robiłbym tragedii z mniejszej ilości pieniędzy, bo kiedy jest ich mniej, to samorządy, zastanawiają się jak umiejętnie, mądrze i efektywnie te środki wykorzystywać. To nas dyscyplinuje - zauważył Żołądek.
Podlaskie: 36 mln euro z UE w ramach PROW na lata 2014-2020
O środki na realizację projektów w nowej edycji programu zamierza wystąpić m.in. podkielecka gmina Bieliny. Jak poinformował wójt Sławomir Kopacz, samorząd przygotowuje się do złożenia wniosku na dofinansowanie remontu dróg.
Planuje też zabiegać o wsparcie zajęć w wiejskich świetlicach i dofinansowanie dalszej budowy kanalizacji w gminie.
- W poprzedniej edycji PROW zrealizowaliśmy kilkadziesiąt projektów - zarówno infrastrukturalnych jak i miękkich. Przykładowo - zwiększyliśmy przepustowość oczyszczalni ścieków, budowaliśmy sieci wodociągowe i kanalizacyjne. Inwestowaliśmy w boiska, place zabaw, świetlice. Wpieraliśmy też działalność zespołów folklorystycznych - przez zakup dla nich strojów i instrumentów i spotkania społeczności w poszczególnych miejscowościach gminy - wyliczał Kopacz.