6 września firma AgroYoumis zaprosiła rolników na Dzień soi do Dębowca (woj. podkarpackie). Przyjechali tu gospodarze z województw: podkarpackiego, małopolskiego i lubelskiego, zarówno ci, którzy uprawiają już soję, jak i ci, którzy dopiero planują wysiać ją w przyszłym roku.
W tym roku zrobiliśmy trzy konferencje, których głównym tematem były porady agrotechniczne oraz najczęściej popełniane błędy w uprawie soi - mówiła Natalia Sibirtseva, prezes AgroYoumis.
Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale zaprosił rolników na szkolenie w zakresie doboru odmian i agrotechniki uprawy roślin bobowatych grubonasiennych i soi w ramach Inicjatywy Białkowej COBORU. Do Boguchwały przyjechało...
- Klimat się zmienia, a uprawę trzeba dostosowywać do zmieniających się warunków. Soja jest jedną z upraw alternatywnych, która najmniej cierpi z powodu nieprzewidywalnych warunków atmosferycznych, czy to suszy czy nadmiernych opadów deszczu. Ze względu na te nieprzewidywalne warunki, trudno jest wybrać odpowiednią odmianę. Dlatego zawsze radzę, by nie opierać się tylko jednej, ale wybrać dwie, żeby można było rozłożyć ryzyko - wskazywała.
Prezes Sibirtseva przedstawiła 10 oferowanych przez firmę AgroYoumis odmian. Jak podkreślała, wszystkie mają wysoki potencjał plonowania (4 t i więcej) i są dostosowane do panujących w Polsce warunków. Są przy tym odporne na pękanie strąków i osypywanie nasion w warunkach suszy.
Przypomniała, że wybierając odmianę trzeba zwrócić uwagę na jej wczesność, osadzenie dolnego strąka oraz - co bardzo ważne w ostatnich latach - na odporność na suszę.
Sibirtseva przedstawiła także innowacyjny system zaprawiania nasion soi - Seeds in Nutrient Cover. Nasiona pokryte są odżywczą otoczką, której składniki stopniowo uwalniają się przyspieszając kiełkowanie, a także stymulują intensywny rozwój korzeni. Otoczka chroni nasiona przed pękaniem podczas siewu oraz zapobiega osypywaniu się szczepionki bakteryjnej w siewniku.
- Jesteśmy w toku prac rządowych, które od czasu do czasu stanowiły pewne kroki milowe - mówił Szymon Giżyński, wiceminister rolnictwa o "Programie w sprawie działań w zakresie pozyskiwania alternatywnych źródeł białka dla...
Prezes AgroYoumis szeroko omówiła agrotechnikę uprawy soi, dając wiele praktycznych porad, zwróciła przy tym uwagę na najczęściej popełniane błędy. Zaznaczyła, że szkodliwy jest nie tylko niedobór składników pokarmowych, ale także ich nadmiar.
Przemysław Kostrzewski z firmy BASF przedstawił program ochrony soi proponowany przez ten koncern. Omówił też działanie szczepionki bakteryjnej zawartej w otoczce HICOAT Super Soy, która przyspiesza tworzenie się brodawek korzeniowych. W przypadku gdy nasiona nie są otoczkowane, to można podać ją w preparacie HiStick Soy. Pozwala o połowę zmniejszyć dawkę azotu.
W walce z chwastami zalecał wykonanie dwóch zabiegów z zastosowaniem środków Stomp Aqua oraz Corum z adiuwantem Dash. Najgroźniejszymi chwastami w soi są komosa biała, samosiewy rzepaku oraz chwastnica jednostronna.
Zalecany przez firmę Intermag program nawożenia dolistnego soi zaprezentował Piotr Lubaszka. Podstawą tego programu jest nawóz płynny Plonvit motylkowe, który dostarcza mikroskładniki w ilościach dostosowanych do potrzeb soi.
Spotkanie polowe odbyło się w gospodarstwie Łukasza Gajeckiego, który na 72 ha gruntów klasy trzeciej i czwartej uprawia pszenicę, rzepak, buraki cukrowe, ziemniaki oraz soję (na 15 ha).
USA stały się głównym dostawcą nasion soi do UE. Obecnie amerykański udział w tym rynku wynosi 52 proc., rok temu było to 25 proc. - informuje Komisja Europejska. To efekt chińsko-amerykańskiej wojny handlowej. Soja stała się jednym z...
Od ponad 10 lat prowadzi bezorkową uprawę gleby. - Pozwala to zmagazynować wodę. Jest jej więcej. Więcej jest też dżdżownic, ziemia jest pulchna, nie ma podeszwy płużnej - mówił gospodarz.
Na polach produkcyjnych wysiał dwie odmiany soi - Madlen i Atlantę. - Soi się jeszcze uczymy - podkreślał. - To jest czwarty rok jej uprawy, a trzeci współpracy z AgroYoumis. Odmiany są dobre, nie pękają - zachwalał.
Następnie wszyscy udali się na pola, gdzie mogli zobaczyć 7 odmian soi - dobrze znane odmiany Mavka, Atlanta, Annushka, Lajma, Madlen, Simona oraz nowość w ofercie AgroYoumis - odmianę Maja. Rolnicy mogli porównać soję rosnącą na poletkach klasy IIIa i IVb.
- Poletka nie wyglądają tu najlepiej. Zastanawiałam się nawet, czy robić tu spotkanie, ale uważam, że trzeba też pokazywać jak wygląda soja przy niesprzyjających warunkach - wskazywała Sibirtseva.
W tym roku, jeśli chodzi o pogodę mieliśmy tu wszystko - mówił Gajecki. - Zaczęło się od ładnej pogody, później była powódź, potem mieliśmy suszę, jedyny deszcz, który przeszedł był z gradem. Na poletkach stała woda. Mimo to soja nie wygląda źle. Plony szacuję na 1,5 do 2 t.
Było to ostatnie spotkanie z organizowanych w tym roku Dni soi przez firmę AgroYoumis, pozostałe odbyły się w Przyczynie Górnej (woj. lubuskie) i w Pielgrzymowicach (woj. śląskie).