Zmiany klimatyczne i związane z nimi anomalie pogodowe, a także kurczący się areał gruntów ornych oraz innych zasobów przy jednocześnie rosnącej populacji ludzi na świecie, to jedne z głównych wyzwań przed jakimi stoi rolnictwo – uznali uczestnicy konferencji zorganizowanej 27 marca przez firmę Mifarm z Wyszkowa (woj. mazowieckie).
Michał Wiech, jej właściciel otwierając konferencję zwrócił uwagę na duży postęp jaki dokonał się w polskim rolnictwie w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Nie ma wątpliwości, że zmieniające się otoczenie prawne, ekonomiczne i przyrodnicze wymusi na gospodarstwach dalsze zmiany dostosowawcze, które pociągną za sobą określone koszty.
- Zmiany klimatyczne, których skutkiem są gwałtowne zjawiska pogodowe w różnych regionach świata mają ogromny wpływ na rolnictwo - uważa Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Podkreślił, że produkcja żywności musi się odbywać...
Zmieniający się klimat będzie jednym z ważniejszych czynników wpływających na sposób gospodarowania. Stąd podczas konferencji poświęcono mu najwięcej uwagi. Niepokoi szczególnie nasilający się problem suszy oraz jej negatywny wpływ na uprawy. Choć jak wskazywał prof. Marcin Kozak z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, to nie jedyny problem związany ze zmianami klimatycznymi. Należy spodziewać się też większych problemów ze szkodnikami, z zachwaszczeniem, czy z niektórymi chorobami.
Prof. Kozak zwrócił jednak uwagę również na pozytywne skutki zmian klimatu, w tym na możliwy wzrost areału uprawy roślin ciepłolubnych, jak kukurydza, soja, słonecznik czy proso. - Dostosowanie produkcji roślinnej do prognozowanych warunków klimatycznych będzie wymagało zmian w organizacji technologii uprawy poszczególnych gatunków – podsumował prof. Kozak.
O znaczeniu właściwej agrotechniki w ograniczaniu negatywnego wpływu warunków pogodowych na uprawy mówił także dr Janusz Malanowski z firmy Syngenta.
W ostatnich 30 latach 64 proc. strat w Europie było bezpośrednio związanych z pogodą i czynnikami klimatycznymi. Zacierają się różnice między porami roku, co ma ogromne znaczenie dla rolnictwa. - Patrząc na zapisy stacji meteorologicznych...
Zwrócił przy tym uwagę na jej pozytywny wpływ na ograniczanie zachwaszczenia, a także na uodparnianie się chwastów. Chodzi m.in. o stosowanie płodozmianu czy opóźnianie terminu siewu zbóż ozimych, co według niemieckich wyników badań ograniczało presję wyczyńca polnego oraz porażenie przez wirusa żółtej karłowatości w jęczmieniu ozimym.
Sama agrotechnika jednak nie wystarczy, potrzeba także odpowiedniej ochrony. Dr Malanowski zaproponował kilka preparatów do ochrony zbóż firmy Syngenta, w tym środek Axial 50 EC do zwalczania chwastów jednoliściennych (m.in. miotły zbożowej), regulator wzrostu Moddus Flexi oraz fungicyd Tilt Turbo 575 EC.
Wcześniej jednak trzeba wybrać odpowiednią odmianę, co jak przekonywał dr Adam Gleń z firmy Danko dla maksymalizacji plonów ma większe znaczenie niż stosowanie środków ochrony roślin, czy nawozów. Podkreślał, że hodowla roślin stara się podążać za wymaganiami rynku. Oprócz najważniejszego celu jakim jest plon, stawia także na poprawę zimotrwałości, mrozoodporności i jakości oraz na poprawę odporności na wyleganie, na porastanie, na suszę czy na choroby.
W środę, 20 marca w warszawskim hotelu Bristol odbędzie się ekspercka debata dotycząca rozwoju rolnictwa w Polsce. Dyskusję zdominują zagadnienia dotyczące wykorzystania najnowszych technologii. Spotkanie odbędzie się pod patronatem honorowym...
Dla każdej ze wspomnianych cech, przedstawiciel Danko podał kila przykładów odmian hodowli Danko. Wśród najwyżej plonujących wymienił m.in. pszenicę ozimą Comandor, żyto mieszańcowe Dolaro, pszenżyto ozime Belcanto, pszenżyto jare Mamut oraz jęczmień jary Ella.
Natomiast w grupie odpornych na suszę znalazły się: pszenica ozima Comandor i Mewa, pszenżyto ozime Avokado i Maestozo, jęczmień jary Paustian i Eunova, owies Romulus, pszenica jara Telimena oraz pszenżyto jare Mamut.
Emmanuel Bausson z francuskiej firmy Olmix zwrócił uwagę, że nie można zapominać także o odpowiednich warunkach glebowych dla rozwoju roślin. W ich utrzymaniu mają pomóc dwa produkty tej firmy Neosol oraz primeO. Pierwszy z nich to aktywator procesu humifikacji, a drugi aktywator mineralizacji.
Firma oferuje też preparaty o działaniu stymulującym rozwój roślin, które bazują na wyciągach z alg morskich, w tym z alg czerwonych. Jak podkreślał Bausson, Olmix jest jedną z nielicznych firm, które wykorzystują te algi. - Zawierają cztery razy więcej auksyn niż algi brunatne – wskazywał.