Dni otwarte z Dairymaster

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Remigiusz Kryszewski | redakcja@agropolska.pl
06-09-2022,10:10 Aktualizacja: 06-09-2022,10:12
A A A
Prezentacja dojarni karuzelowej wyposażonej w 36 stanowisk i automatyczną dezynfekcję aparatów. Wszystko to podczas dni otwartych, które odbyły się w minioną niedzielę (4 września) na Podlasiu. 
 
Firma Dairymaster w minioną niedzielę zorganizowała dni otarte w gospodarstwie rolnym Janusza Karwowskiego ze wsi Kosaki w woj. podlaskim.
 
Gospodarz posiada stado liczące około 190 krów, w tym 160 w laktacji. Ich dój odbywa się w hali karuzelowej Swiftflo wyposażonej w 36 stanowisk, która pracuje od 30 września 2020 r. 
 
Jest ona połączona z poczekalnią, w której mieści się jednocześnie 110-120 krów. Znajduje się tam automatyczny poganiacz z funkcją sprzątania posadzki. 
 
cena przetworów mleczarskich, mleka, ser, odtłuszczone mleko w proszku, pełne mleko w proszku, masło

Masło tanieje. A pozostałe produkty mleczne?

Krajowe ceny masła w blokach oraz konfekcjonowanego w trzecim tygodniu sierpnia spadły. Takie same trendy dotyczyły odtłuszczonego mleka w proszku, sera Edamski i Gouda.   Polskie zakłady mleczarskie monitorowane w ramach Zintegrowanego...
Dój krów odbywa się dwa razy dziennie o godzinie 6:30 i 17:30. Karuzela została wyposażona między innymi w dwa silniki napędowe, dwie pompy próżniowe oraz dwie pompy mleczne, które powoli transportują mleko do zbiornika głównego, żeby nie doszło do rozbicia cząsteczek tłuszczu. 
 
Obsługą krów zajmuje się dwóch pracowników. Dojarze stoją na wyznaczonej platformie, której wysokość można regulować w zależności od ich wzrostu. Znajduje się tam również panel sterujący oraz konsola umożliwiająca kontrolę doju.
 
Krowa po wejściu na stanowisko otrzymuje porcję paszy, która trafia z silosu do zasobnika pośredniego, a stamtąd za pomocą przenośnika spiralnego do koryta znajdującego się przed pyskiem. 
 
System doju wykorzystuje podciśnienie takie samo jak to występujące w naturze podczas ssania matki przez cielę. Pozwala to skrócić czas doju średnio o jedną minutę oraz przekłada się na utrzymanie dobrej kondycji wymion i strzyków, a także na uzyskanie dużej wydajność pracy karuzel w przeliczeniu na liczbę dojarzy. 
 
Hala posiada również system automatycznej dezynfekcji gum strzykowych i kolektora za pomocą roztworu kwasu nadoctowego. 
 
Jeden pełen obrót karuzeli trwa od 10 do 12 minut, a średni czas doju jednej sztuki wynosi około 6 minut, tak więc większość krów doi się w ciągu jednego obrotu platformy.
 
Obsługa w ciągu 70 minut jest w stanie wydoić niemal 160 krów. Jednak jak podkreślił hodowca podstawową zaletą tego typu hali jest niemal nieograniczona możliwość powiększania stada. 
 

 

Poleć
Udostępnij