Saudyjczycy pompują najwięcej ropy od ponad 30 lat
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w reakcji na informacje o wysokiej produkcji ropy przez Arabię Saudyjską - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na lipiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 61,05 USD, po zniżce o 38 centów.
Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 30 centów, do 65,40 USD za baryłkę.
Ropa nie była tak tania od sześciu lat
Departament Energii USA (DoE) podał w najnowszym raporcie, że produkcja ropy w USA wzrosła o 24 tys. baryłek dziennie i wynosiła w ub. tygodniu 9,61 mln baryłek dziennie. To najwyższy poziom od stycznia 1983 r.
Departament podał też, że zapasy ropy w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 6,41 mln baryłek i wynoszą teraz 470,6 mln baryłek. To i tak o ponad 90 mln baryłek więcej niż wynosi średnia 5-letnia na tę porę roku.
Analitycy spodziewali się spadku zapasów o 1,5 mln baryłek. To już 6. z kolei tydzień spadku zapasów ropy w USA.
Zapasy ropy w Cushing, punkcie przesyłowym ropy WTI, spadły w ub. tygodniu o 1 mln baryłek do 58 mln baryłek - podał w raporcie DoE.
Ropa w USA zdrożała w środę o 1,29 USD do 61,43 USD za baryłkę. Od początku 2015 r. surowiec w USA zdrożał o 15 proc.