Polskie jabłka tam nie pojadą. Kazachstan wprowadził do końca roku zakaz importu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
10-10-2024,8:30 Aktualizacja: 10-10-2024,8:50
A A A

Ministerstwo rolnictwa Kazachstanu wprowadziło do końca 2024 roku zakaz importu jabłek, oficjalnie z powodu dumpingowych cen i w celu ochrony interesów krajowych producentów tych owoców - poinformowały we wtorek wieczorem kazachstańskie media. Zakaz dotyczy m.in. jabłek z Polski.

Ograniczenia obowiązują w odniesieniu do wszystkich państw nienależących do Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (do której, oprócz Kazachstanu, należą Rosja, Białoruś, Armenia i Kirgistan, a status obserwatorów mają Mołdawia, Uzbekistan i Kuba).

jabłka, eksport, eksport jabłek, jordania

Polskie jabłka cenione w Jordanii. Eksport będzie zwiększony?

Przedstawiciele administracji rolnej odbyli kolejne rozmowy związane z eksportem polskich produktów rolno-spożywczych. Tym razem chodziło o jabłka wysyłane do Jordanii. Podczas seminarium branżowego z udziałem polskich eksporterów i...

Jak poinformował kazachstański resort rolnictwa, w ciągu siedmiu pierwszych miesięcy 2024 roku do Kazachstanu wwieziono około 107,3 tys. ton jabłek, co stanowi wzrost o 58 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku 2023. Czterema głównymi eksporterami do Kazachstanu są Polska, Iran, Uzbekistan i Chiny, przy czym Pekin wyeksportował do tego kraju 18 razy więcej jabłek, niż przed rokiem, a Iran - siedmiokrotnie więcej.

Portal Kursiv.Media zwrócił jednak uwagę na to, że dane dotyczące krajów eksportujących do Kazachstanu, publikowane przez ministerstwo rolnictwa, różnią się od tych, które można znaleźć w kazachstańskim Biurze Statystyki Narodowej.

Zakaz ma obowiązywać do końca roku, czyli w okresie zbioru jabłek w Kazachstanie, co ma pozwolić miejscowym sadownikom na sprzedaż swoich plonów po "akceptowalnej" cenie. Potem ma zostać uchylony. Ograniczenia nie dotyczą tranzytu owoców przez Kazachstan. 

Poleć
Udostępnij