Dramat na rynku wina. Produkcja ma być najniższa od 50 lat
Międzynarodowa Organizacja ds. Winorośli i Wina (OIV) przewiduje, że globalna produkcja wina spadnie do najniższego poziomu od ponad 50 lat - podał serwis BBC.
Jak wskazała Międzynarodowa Organizacja ds. Winorośli i Wina (OIV) przyczyną spadku produkcji są niesprzyjające warunki pogodowe we Włoszech, Francji i Hiszpanii, czyli w krajach należących do pierwszej trójki producentów. Łączna produkcja, jak oszacowano, będzie mniejsza o 8 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy wyprodukowano 247 mln hektolitrów wina.
Polskie wyroby winiarskie mogą być hitem nie tylko w Europie
Według szacunków OIV produkcja wina we Włoszech zmniejszy się o 23 proc. do 39.3 mln hektolitrów, we Francji spadek wyniesie 19 proc. (do 36,7 mln hektolitrów), zaś w Hiszpanii 15 proc. (33,5 mln hektolitrów). Jak wskazała BBC, prognozy są bardziej optymistyczne dla winiarzy spoza Europy.
Według obliczeń OIV w Australii produkcja ma wzrosnąć o 6 proc. do 13,9 mln hektolitrów, zaś o jedną czwartą w Argentynie - do 11,8 mln hektolitrów.
W Stanach Zjednoczonych, które są czwartym największym wytwórcą wina i największym konsumentem, produkcja ma jednak spaść o 1 proc.
Jak jednak zaznaczyła OIV, dane, na podstawie których powstały prognozy, zostały zebrane przed październikowymi pożarami w Kalifornii, gdzie znajdują się największe winnice - w dolinach Napa i Sonoma.
Dane przedstawione przez Międzynarodową Organizację ds. Winorośli i Wina nie uwzględniają Chin, które w ubiegłym wyprodukowały 11,4 mln hektolitrów wina.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś