Ceny żywności oszalały. Warzywa droższe nawet o 60 procent

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Paweł Skawiński PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
15-01-2020,13:50 Aktualizacja: 15-01-2020,14:00
A A A

Tylko w grudniu warzywa w Indiach zdrożały o 60 proc., a inne podstawowe produkty spożywcze o 10-35 proc. Na bazarach coraz głośniej mówi się o kryzysie. Gospodarka rośnie najwolniej od 7 lat.

- Ceny warzyw oszalały. Podstawowe produkty są nawet o połowę droższe niż jeszcze miesiąc wcześniej. A o cebuli nawet nie warto wspominać - załamuje ręce  Deepa Banu, mieszkająca w Malviya Nagar, w południowym Delhi.

ceny żywności, podatek cukrowy, budżety domowe, badanie ipsos

Wzrost cen żywności negatywnie wpłynął na nasze budżety

Ponad 70 proc. Polaków uważa, że wzrost cen żywności, jaki miał miejsce w ciągu ostatniego roku, negatywnie wpłynął na ich budżet domowy. Tak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiej Federacji Producentów Żywności...

Ten obowiązkowy składnik indyjskiej kuchni, podrożał trzykrotnie, a ziemniaki i pomidory o 35 proc.

Wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłoszony przez Narodowe Biuro Statystyczne osiągnął w grudniu poziom 7,4 proc. i jest najwyższy od 5 lat.

Sama żywność podrożała średnio o ponad 14 proc.

Władze tłumaczą, że ceny żywności rosną sezonowo w związku z zimą i wszystko wróci do normy, gdy się ociepli. W trybie awaryjnym rząd sprowadza cebulę z Turcji i Egiptu, ale stawki nie spadają.

- Rosnące ceny żywości szkodzą próbom ratowania gospodarki, bo wiele osób będzie musiało ograniczyć wydatki na inne produkty niż żywność, aby zarobić na dwa posiłki dziennie - powiedział dziennikowi "Hindustan Times" Himanshu, wykładowca ekonomii na delhijskim Uniwersytecie Jawaharlala Nehru.

kanada, zmiana klimatu, ceny żywności w kanadzie, susza rolnicza

Przez zmiany klimatu płacą więcej za żywność

Zmiany klimatu już teraz powodują wzrost cen żywności w Kanadzie, a w przyszłym roku rodziny wydadzą średnio prawie o 500 tamtejszych dolarów (CAD) więcej niż w 2019 - wynika z najnowszego raportu uniwersytetów. Uniwersytet w Guelph i...

Najnowsze oficjalne szacunki mówią o wzroście gospodarczym w bieżącym roku budżetowym na poziomie 5 proc., najniższym od 7 lat.

- Dane jasno pokazują, że wydatki rządowe napędzają gospodarkę, a udział sektora prywatnego jest niewielki - ocenia w rozmowie z portalem biznesowym LiveMint.com Dharmakirti Joshi, główny ekonomista indyjskiego oddziału firmy analitycznej Crisil.

- Żeby utrzymać tempo wzrostu, rząd będzie musiał utrzymać wydatki na dotychczasowym poziomie - podkreśla. Nirmala Sitharaman, minister finansów ma ogłosić budżet na początku lutego. Spodziewane są dalsze inwestycje w infrastrukturę - przede wszystkim w budowę dróg i koleje.
 

Poleć
Udostępnij