Zgnilec złośliwy nie będzie już groźny dla pszczół?
Oryginalną kompozycję ekstraktów z grzyba z Puszczy Białowieskiej - złotoporka niemiłego - chce opatentować Politechnika Białostocka jako podstawę do opracowania naturalnego leku na groźną chorobę zakaźną pszczół - zgnilca złośliwego.
To wynik kilkuletnich prac badawczych prof. Sławomira Bakiera, dyrektora Instytutu Nauk Leśnych uczelni, który jest także pszczelarzem.
Pszczelarze piszą do rządu. Liczą na dopłaty za zapylanie roślin
Wniosek o patent (w Polsce, Europie i na świecie) został złożony w maju, prace nad rejestracją substancji, na bazie której może powstać lek weterynaryjny, potrwają około 3 lat. Naukowiec już chce kontynuować badania, złożył wniosek o finansowanie z Narodowego Centrum Nauki.
Na konferencji podkreślono, że lek, który może powstać na bazie tej kompozycji ze złotoporka niemiłego (wyciągów z owocników grzyba) byłby pierwszym naturalnym lekiem na zgnilca (europejskiego i amerykańskiego), bez skutków ubocznych i jakiejkolwiek szkody dla pszczół i człowieka.
Miałby być także lekiem, który będzie można stosować w trakcie normalnego funkcjonowania rodzin pszczelich oraz w ramach profilaktyki choroby. Prof. Bakier dodał, że są leki na zgnilca: antybiotyki i polisulfamidy, które - jak mówił - nie są dopuszczone do stosowania, bo przenikają do miodu i innych produktów pszczelich, przez co są szkodliwe.
Zgnilec amerykański - jak wyjaśnił profesor - jest "bardzo kłopotliwą" chorobą dla pszczół i pszczelarzy, "zjadliwą, zaraźliwą".
Zgnilec amerykański znów atakuje pszczoły
- Okazuje się, że wystarczy sześć przetrwalników, żeby zakazić larwę. Chorują przede wszystkim formy niewykształconych pszczół, a więc czerw pszczeli w postaci larw, w postaci poczwarek. Jak sama nazwa wskazuje objawia to się zamieraniem i gniciem larw. Jest to choroba bardzo zaraźliwa - dodał.
Według naukowca badania wykazują, że zagrożenie zgnilcem jest olbrzymie, jego bakteria występuje powszechnie.
- Badania pokazały, że prawie połowa polskich pasiek dysponuje w miodzie niebezpieczną ilością zarodników zgnilca złośliwego pszczół - wskazał. Dodał, że zgnilec dodatkowo robi szkody w pasiekach osłabionych przez główną obecnie chorobę pszczół - warrozę.
Z danych Głównego Inspektora Weterynarii z 2017 r. wynika, że w Polsce ognisk zgnilca u pszczół jest coraz więcej. W 2019 r. odnotowano 260 ognisk choroby, a w 2017 r. było to 137 ognisk.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś