Zakopane: przyszli bacowie kończą kurs przygotowujący do pracy na halach

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: RS/PAP | redakcja@agropolska.pl
22-07-2017,10:30 Aktualizacja: 22-07-2017,10:53
A A A

33 baców i 25 juhasów kończy kurs przygotowujący do pracy na podhalańskich halach. Po wakacjach uczniów czeka jeszcze egzamin zawodowy. Ci, którzy go zdadzą, rozpoczną jesienią pracę na halach.

Przyszli bacowie i juhasi ukończyli już część teoretyczną kursu zorganizowanego przez Małopolską Szkołę Gościnności w Myślenicach, a sfinansowanego przez samorząd województwa małopolskiego. Teraz trwa część praktyczna na góralskich halach.

Do bezpłatnego kursu zgłosiło się 121 osób z różnych zakątków Polski, w tym pracownicy umysłowi z Warszawy; napłynęły też kandydatury z zagranicy - Rumunii i Wielkiej Brytanii. Do udziału w zajęciach zakwalifikowano blisko połowę z nich.

owce, kozy, wypas zwierząt, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, województwo śląskie

Pieniądze na wypas, czyli owce i kozy ze wsparciem

Rozstrzygnięto konkursy na wypas owiec i kóz oraz promocję tradycyjnego pasterstwa w Beskidach i na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Pierwszy otwarty konkurs ofert miał na celu ochronę czynną bioróżnorodności i krajobrazu poprzez...


„Kurs pasterski jest nam dzisiaj potrzebny, po to, aby pokazać, co jest siłą, fundamentem kultury góralskiej" - powiedział Andrzej Gąsienica-Makowski, doradca marszałka Małopolski ds. współpracy w obszarze Karpat.

Kurs na czeladnika juhasa obejmuje 42 godziny teorii i 160 godzin zajęć praktycznych na bacówce w sezonie wypasów. Kurs juhaski ma nie tylko przeszkolić kandydata do pracy z owcami, ale przygotować do roli bacy. Kurs bacowski jest skierowany do już doświadczonych baców, chcących potwierdzić swoje umiejętności certyfikatem.

W pasterską pracę wpisana jest bardzo wczesna pobudka, samotne przebywanie przez wiele miesięcy na halach, bez względu na pogodę, nieustanna czujność, a także troska o stado, dojenie, pielęgnowanie i strzyżenie owiec. Bacowie zajmują się także produkcją owczych serów.

Samorząd województwa małopolskiego zainicjował kurs, by wspierać ginące zawody. (PAP)

Poleć
Udostępnij